Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Krystyna: Trzeźwość syna

Jest to już moje kolejne świadectwo o nowennie pompejańskiej,wszystkie moje prośby Matka Najświętsza litościwie wysłuchała.Mój syn Mikołaj ,18 latek,do niedawna kochający Boga,rodziców,dobry uczeń,sportowiec odmienił się nie do poznania.Poznał złe towarzystwo,alkohol,sex,kradzieże,wulgarność,kłamstwa,coraz pózniejsze powroty do domu,ucieczki,porzucenie szkoły…Nasza rozpacz nie miała granic,robiliśmy wszystko co w ludzkiej mocy,żeby się opamiętał,nic nie pomagało.Zawiezliśmy go do prywatnego ośrodka od uzależnień,jednak i tam twierdził,że będzie po wyjściu z niego nadal robił to samo co wcześniej, nienawidzi nas i domu również.Zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską w intencji jego odejścia od nałogów,powrotu do domu,szkoły,obowiązków.Ukończyłam ją 25 listopada 2018 roku,w dniu jego 18 urodzin,jednocześnie w tym samym dniu opuścił ośrodek i zaczął wracać do normalnego życia.W tym samym dniu odprawiona była również za niego msza święta przed cudownym obrazem Matki Bożej Swiętolipskiej.Wymodliłam dla niego cud!Dziękuję z całego serca Matce Bożej za wysłuchanie mojej prośby.Teraz odmawiam następną nowennę pompejańską w jego intencji o zachowanie trzezwości,gorliwości w nauce,pracy nad sobą oraz zdanie do następnej klasy.Ufam,że Matka Boże również i teraz pomoże mojemu synowi,który bardzo zbłądził i nie pozbawi go swojej łaski.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x