o nowennie po raz pierwszy usłyszałam od mojej siostry. Wtedy dla mnie, tak jak i dla wiekszosci, wydawalo mi sie niemozliwe znaleźć czas na odmawianie 15 tajemnic rozanca dzien w dzien i to przez tak dlugi okres. Przy trojce dzieci i pracy na pelny etat myslalam, ze osobiscie nigdy sie na to nie zdobędę. Pewne intencja jednak nie dawała mi spokoju i poczułam, że po to własnie dowiedzialam sie o tej Nowennie, aby ją w tej intencji odmówić.
Listy od Czytelników
Nasi Czytelnicy piszą nie tylko świadectwa. Czasem dzielą się z nami swoimi wątpliwościami i pytaniami. Oto listy od nich:
Marcin – LIST: Ufam Tobie Panie Jezu
Codziennie modle sie nowenna pompejańska o powrot mojej narzeczonej, zaczalem odmawiac ja 6 lutego, sa dni lepsze sa dni gorsze, ale staram sie ufac Panu Bogu. Mimo tego, ze nie dzieje sie to o co prosze (narzeczona jest aktualnie z kims innym i jest szczesliwa) czekam ze spokojnym sercem na Plan Boży.
Wtorek – LIST: O łaskę zdrowia dla żony
Witam! Chętnie bym poczekał z tym świadectwem, ale zobowiązałem się do jego złożenia w ciągu paru dni po skończeniu NP, więc: Moja żona przed kilkoma miesiącami zaczęła się źle czuć. Wstępnie wyglądało to jak przedwczesny, a przez to wyjątkowo uciążliwy wstęp do menopauzy (zanegowany w oparciu o USG i badania hormonów). Potem w zasadzie niemal (o tym za chwilę) każdego dnia było tylko gorzej. Objawy „niecharakterystyczne”. Wyniki badań niezłe lub niejednoznaczne, lub coś tam jest, ale „to nie to”. Lekarze rodzinni z „naszej” przychodni bez pomysłu na przyczyny.
Mirka – LIST: Będę wytrwała
Od czasu kiedy odmawiam Nowennę Pompejańską a czyniłam to wielokrotnie z prośbą o wyleczenie syna z nałogów pijaństwa i narkotyków doznaję dużo łask ,wszystko zaczyna się jakoś układać w jedną całość nie zawsze po mojej dokładnie myśli ,ale czuję ,że jestem kierowana , nagle przychodzi pomoc z różnych miejsc wręcz taka o jakiej nie śniłam .
Agnieszka – LIST: Koszmar sądowy
Nowennę pompejańską odmawiam (niestety z przerwami) od 2 miesiecy.
Czuję, że Matka Boża wspomaga mnie, mam oparcie duchowe w najtrudniejszych momentach. Matka pomogła mi w moich sprawach sądowych, na razie idą one po mojej myśli, chociaż sprawy nie są jeszcze do końca rozwiązane, jednak modlę się nadal o cud.
Sylwia – LIST: Jest we mnie spokój
Witam. Nowenne Pompejańską zaczęłam odmawiać w intencji uzdrowienia mojego męża z alkoholizmu. Podczas odmawiania bardzo zbliżyłam sie do Boga, czułam Jego opieke. Mąż niestety pije nadal, nie mieszkamy razem ale ja jestem bardzo pogodzona z tą sytuacją.