Jestesmy z mężem ponad dwa lata po ślubie. Niedawno zauważyłam, że jego zachowanie i uczucia do mnie się zmieniły, postanowiłam wiec zacząć się modlić o uratowanie małżeństwa. Przypadkiem odkryłam na YT kanał o. Adama, który niedługo potem zaczynał nowennę. Modliłam się o powrót miłości, obecnie kończę drugą nowennę w intencji nawrócenia męża.
Listy od Czytelników
Nasi Czytelnicy piszą nie tylko świadectwa. Czasem dzielą się z nami swoimi wątpliwościami i pytaniami. Oto listy od nich:
Lucyna – LIST: Zaufanie Panu Bogu
Jestem w trakcie odmawiania piątej NP od dwóch lat modlę się o wyproszenie łask u Najświętszej Marii prosząc ją o wyjście z uzależnienia dla syna, o ustąpienie nerwicy u starszych dzieci, proszę o dobrą pracę dla siebie i wyjścia z długów
Ewelina – LIST: W nowennie znajduję ukojenie
Witam wszystkich.O nowennie dowiedzialam sie od bardzo bliskiej mi osoby Za jej namowa zaczelam ja odmawiac. Wlasciwie nie wachalam sie ani chwili Prosze Matke Najświętszą o dar powrotu do zdrowia,o to bym mogla wychowac dlugo wyczekiwane dziecko. Wlasnie mija tydzien mojej modlitwy.
Marlena – LIST: Dopiero teraz zrozumiałam
Witam,to o czym chcę napisać wydarzyło sie 8 miesięcy temu,ale dopiero teraz zrozumiałam że mimo wszystko to była wielka łaska. Staramy sie z mężem już 11 lat o dziecko,bylismy u wielu lekarzy jednak wszyscy twierdzą ze oboje z mężem jesteśmy zdrowi , lekarze zalecali podstawowe badania które wychodzily dobrze i na tym sie kończyła pomoc dla nas .
Anna – LIST: Na zakręcie
To moja druga nowenna, którą teraz odmawiam. Uczy mnie ona przede wszystkim zaufania do Marii i Boga i sprawia, że bardzo zbliżyłam się do nich, co bardzo mnie cieszy. Nie wyobrażam sobie już dnia bez modlitwy, co kiedyś było dla mnie zupełnie obce.
Elka – LIST: Teraz modlitwa jest dla mnie przyjemnością
Nowennę odmawiam już jakiś czas..Aktualnie to mój 8 dzień, gdyż musiałam zacząć od nowa, ponieważ jednego razu zasnęłam nie odmówiwszy ostatniej tajemnicy, gdy się przebudziłam od razu się pomodliłam, ale przeczytałam, że muszę zacząć od nowa. 🙁 Byłam na siebie bardzo zła i rozczarowana, gdyż to był mój 19 dzień – dla mnie to był wyczyn!