Chcialabym podzielic sie z Wami moim swiadectwem dotyczacym ogromnej woli walki dla Mojego dziadka. Od wzesnia zeszlego roku, od kiedy wykryto raka prawego pluca Moj 92-letni dziadek (czynny zarowno pod wzgledem fizycznym jak i umyslowym) zaczal borykac sie z problemami zdrowotnymi. Przyjal 5 naswietlan, ktore dzieki modlitwie NP i wstawiennictwu NMP zdzialaly cud. Rak zniknal, a wraz z Nim dziadek po czesci zaczal sie czuc lepiej.
śmierć
Świadectwa nowenny pompejańskiej, w których pojawia się temat śmierci. To trudny temat, ale nowenna pomaga przejść przez śmierć w rodzinie..
Ewa: Odszedł w pokoju
Jakieś trzy lata temu poznałam osobe której tato chorował na raka. Nie mógł się pogodzić z chorobą, był gotów nawet iść do jakich kolwiek szamanów aby tylko odzyskał zdrowie.Walczyl ze wszystkimi a najbardziej z bliskimi i nie chciał dac sobie pomóc.
Dominika: Wysłuchane błagania
Na początku pragnę napisać jak ogromną wdzięczność mam dla Matki Bożej za wysłuchanie naszego błagania. Dwa lata temu urodziłam bardzo chorego Synka było to doświadczenie bardzo trudne.
Agata: Wola Boża i zrozumienie
Przygodę z nowenna pompejańska zaczęłam gdy zachorował mój syn.
Kasia: Nowotwór, śmierć i pokój w sercu
Dowiedzieliśmy się o chorobie mamy narzeczonego w czerwcu tego roku.