Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

iwona: czas przygotowań do ślubu

Iwona: Czas przygotowań do ślubu

Kochani, Matka Boża pomogła mi przejść przez okres przygotowań do Sakramentu Małżeństwa. Na Nowennę trafiłam zupełnie „przypadkowo” akurat 27 dni przed dniem ślubu. Wcześniej nie modliłam się na różańcu choć zawsze byłam wierząca. Brakowało mi jednak pogłębienia wiary, co stało się z pomocą cudownej Nowenny Pompejańskiej, która przemieniła moje serce.

Modliłam się o poprawę zdrowia, gdyż moje życie obfitowało w różne bardzo przykre przejścia, co niestety odbiło się na zdrowiu. Nie będę wchodzić w szczegóły, powiem jedynie, że z odważnej, przebojowej, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, dziewczyny stałam się inną osobą, której życiem zawładnęły niemałe problemy zdrowotne… Czas przygotowań do ślubu był wyjątkowo trudny, lecz dostałam wsparcie Maryi za co będę Jej zawsze wdzięczna. Moja mama od razu zauważyła, że zachowywałam się jak dawna ja. To było niesamowite.

Przeczytaj

iwona: nie ustaję w modlitwie o zdrowie

Iwona: Nie ustaję w modlitwie o zdrowie

Kochani, Matka Boża pomogła mi przejść przez okres przygotowań do Sakramentu Małżeństwa. Na Nowennę trafiłam zupełnie „przypadkowo” akurat 27 dni przed dniem ślubu. Wcześniej nie modliłam się na różańcu choć zawsze byłam wierząca. Brakowało mi jednak pogłębienia wiary, co stało się z pomocą cudownej Nowenny Pompejańskiej, która przemieniła moje serce.

Przeczytaj

agnieszka: niech się stanie wola boża, nie moja. małżeński krzyż.

Agnieszka: Niech się stanie wola Boża, nie moja. Małżeński krzyż.

W dwa tygodnie po 20 rocznicy ślubu mąż oznajmił ,że mnie nie kocha i

nie może mi wybaczyć tego co było złego w naszym małżeństwie i chce

rozwodu.To był szok dla mnie,nie spodziewałam się tego . Jesteśmy

małżeństwem po bardzo poważnym kryzysie ,po życiu obok siebie

postanowiliśmy spróbować raz jeszcze w grudniu 2013 od tamtej pory

myślałam że nam się uda a tu taka wiadomość. Zapewne na podjęcie

decyzji o rozwodzie miało też pojawienie się kobiety o 20 lat młodszej

od mojego męża. Świat mi się zawalił ,miałam myśli

samobójcze,szukałam wyjścia odebrania sobie życia w sieci i tak

trafiłam całkiem przypadkiem na stronę poświęconą Nowennie

Pompejańskiej, to tak jakby Matka Boska skierowała mnie na tą stronę,

Matka Boska ,moja Maryja ukochana uratowała mi życie ,bo nie wiem co by

się stało gdyby nie ta strona .

Przeczytaj