Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

urszula: jej miŁoŚĆ do nas jest tak wielka...

Urszula: JEJ MIŁOŚĆ DO NAS JEST TAK WIELKA…

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Królowa Różańca Świętego.

Chciałam podzielić się swoim świadectwem.

Przez 2 lata byłam w związku z cudownym mężczyzną, o którego wcześniej już się modliłam. Wszystko między nami układało się dobrze aż do czasu gdy on wyjechał do swojego kraju, do Hiszpanii za pracą.  Wyjechał 03.07.2013r. Miał po dwóch miesiącach wrócić do mnie do Polski jednak tak się nie stało.

Przeczytaj

kamil: niech nikt nie traci nadziei

Kamil: Niech nikt nie traci nadziei

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Na nowennę pompejańską oraz sposób jej odmawiania trafiłem już dawno, dawno temu, lecz wtedy jej nie rozumiałem. Na kilka lat zapomniałem o Różańcu św., i dopiero od roku czasu zmawiam go codziennie, a od pół roku zaznajamiam się z nowenną pompejańską. Chciałbym złożyć świadectwo wielkich Łask, które otrzymałem przez wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny, po odmówieniu tej nowenny.

Przeczytaj

mateusz: należy bogu zaufać w najtrudniejszych okolicznościach

Mateusz: należy Bogu zaufać w najtrudniejszych okolicznościach

Chciałbym się podzielić moim świadectwem. Nowennę rozpocząłem w dniu 11.01.2014 w intencji dziewczyny, którą pokochałem. Modliłem się o to by ta osoba w końcu mnie dostrzegła na horyzoncie swojego życia, o przemianę jej serca. By dostrzegła mnie i moje uczucie wobec niej. Na początku chce potwierdzić, iż obecnie odmówienie wszystkich 3 – części różańca nie jest dla mnie już problemem jak kiedyś. Modliłem się wszędzie gdzie mogłem i miałem czas – w autobusie, samochodzie, domu.

Przeczytaj

ania: chyba jeszcze nigdy nie czułam się tak kochana…

Ania: Chyba jeszcze nigdy nie czułam się tak kochana…

Chciałabym się podzielić świadectwem dotyczącym wysłuchania Nowenny pompejańskiej jaką odmówiłam w dniach 15.08 – 7.10. 2013 w intencji ułożenia się mojego życia osobistego i znalezienia dobrego męża. Ale od początku… Jestem już sporo po 30-stce i choć prawdę powiedziawszy nigdy nie mogłam narzekać na powodzenie wśród płci przeciwnej to moje życie osobiste zaczęło się walić gdy ok.2 lata temu rozstałam się po 7 latach z chłopakiem, z którym byłam zaręczona…

Przeczytaj