07 listopada skończyłam moją drugą nowenne pompejańską, prosiłam o dobrego, wierzącego męża dla mojej córki. Intencja na razie nie została wysłuchana ale moja córka bardzo się zmieniła, mateczka skruszyła jej twarde nieskore do zgody serce, jest teraz bardziej wyrozumiała i spokojna.
przemiana wewnętrzna
Nowenna pompejańska prowadzi do przemiany wewnętrznej. Odnów swoje życie duchowe, zyskaj bliskość Pana Jezusa i Maryi przez nowennę!
K: Jak Pudzianowski
Witam.
Zastanawialam się długo nad tym czy podzielić się moim świadectwem na forum, ale po przeczytaniu swiadectwa dziewczyny, która nosi to samo imie jak ja i której swiadectwo jest ludzaco podobnie do mojego uznałam, ze to znak i powinnam to uczynic.
Jutro koncze odmawianie 2 Nowenny w moim zyciu. Pierwsza odmawiałam w intencji mojej i siostry – może dlatego nie została do końca wysluchana, ale wierze, ze Mateczka w swoim czasie udzieli nam potrzebnych lask, jeśli taka wola Pana.
Dariusz: CUDNY WODOSPAD ŁASK, PROMIENIE ŚWIATŁA MIŁOŚCI I GRAD UWOLNIEŃ. JESTEŚMY SZCZĘŚLIWCAMI
Długo wahałem się z napisaniem tego świadectwa „coś” mnie dziwnie od tego powstrzymywało,ale potęga Nowenny Pompejańskiej jest dużo silniejsza, a Matka Boża tak nami kieruje że wiele rzeczy w naszym życiu staje się na prawdę bardziej jasne i oczywiste. Oczywistym właśnie jest, że w większości, łaski które otrzymujemy są dla nas, ale naszym obowiązkiem jest dzielić się świadectwem z innymi, bo także i po to je otrzymaliśmy.
Maria: Powrót do zdrowia
Szczęść Boże!
pragnę złożyć świadectwo ku pokrzepieniu serc wszystkim wątpiącym, załamującym się.Odmawiam w tej chwili moją piątą nowennę, zaczęłam od 2 stycznia. Nie było łatwo, od samego początku w pierwszych dniach , tygodniach były tak dramatyczne chwile, że po ludzku mogłam zwątpić, zrezygnować.. Zachorowało kilka lat temu na ciężką depresję moje nastoletnie dziecko.Według niektórych diagnoz groziło nawet branie pigułek do końca życia. Od początku było ofiarowanych dziesiątki dosłownie Mszy Swiętych.
Magda: Nadzieja wbrew nadziei…
Zbierałam się bardzo długo by napisać swoje świadectwo. Nie jest łatwo pisać o doświadczeniu wiary i łaskach, które się otrzymuje. Nie raz spotkałam się z odrzuceniem moich „przeżyć” widząc w oczach innych:pewnie zwariowała.
Maryja stała się dla mnie MATKĄ, której tak naprawdę nigdy nie miałam emocjonalnie. To ONA nauczyła mnie kochać mimo wszystko, być dobrą kobietą,która pragnie mieć dom, rodzinę której tak naprawdę nie miałam.
Waldemar: nie jestem sam
Po raz 3 zabieram sie za pisanie swiadectwa za kazdym razem kiedy koncze pisac cos sie wyrabia z komputerem .Ponad 3 miesiace temu odeszla ode mnie zona po 24 latach malzenstwa.Zawsze bylem wierzacy i modlilem sie duzo szczegolnie rozancem.Niestety kiedy wyemigrowalismy do UK wszystko sie niestety zmienilo.Zapomnialem o modlitwie doszly nowe grzechy.