Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

elwira: nowenna w intencji założenia własnej rodziny

Elwira: Nowenna w intencji założenia własnej rodziny

Chciałabym podzielić sie z Wami moimi odczuciami po odmówieniu nowenny pompejanskiej. 26 października skończyłam odmawiać różaniec w intencji założenia własnej rodziny. I juz pod koniec odmawiania poznałam pewnego mężczyznę ,wiem,że to znak od Maryi.Nowenna daje dużo radości ,uśmiechu i wiele innych łask. Cały czas czuje,że Maryja czuwa nade mną a także NP chroni nas od szatana.

jolka: dobry mąż

Jolka: Dobry mąż

Z napisaniem świadectwa mierzyłam się dość długi czas. Ale myślę, że dojrzałam do tego momentu i podzielę się z Wami częścią mojej historii. Mój pierwszy związek był bezwartościowy. W nastoletnim wieku poznałam mojego pierwszego chłopaka. Z upływem czasu ten związek był dla mnie straszny. Ciągłe zauroczenia w innych kobietach mojego partnera, powodowały u nie wiele łez. Chociaż nigdy wtedy nie rozmawialiśmy na ten temat. Gdy byliśmy sami było w porządku, wspólne wyjścia były dla mnie frustrujące, ale zawsze udawałam, że dobrze się bawię.

Przeczytaj

agnieszka: uzdrowienie małżeństwa

Agnieszka: Uzdrowienie małżeństwa

Wczoraj skończyłam odmawiac moja 5 nowenne od Matki Bożej. Poprzednie 4 zostały wysłuchane. I tym razem Matka Boża mnie nie opuściła i pomogła w życiu.
Modlilam się o uzdrowienie małżeństwa, które po 17latach zaczęło się poprostu sypać. W 4dniu nowenny mąż chciał się wyprowadzić. Przeprowadziliśmy burzliwa rozmowę. Daliśmy sobie ostatnia szansę i od tamtego dnia nie było między nami ani złych słów ani złych chwil. Wierzę, że to laska boża na nas splynela i odmienia nasze serca. Dziękuję Matce za jej pomoc i okazałe łaski.

dorota: uwolnienie, mąż, rodzina

Dorota: Uwolnienie, mąż, rodzina

Witam, chciałabym się podzielić swoim świadectwem z czytelnikami. O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się zupełnie przypadkiem z gazety „Miłujcie się”, której nigdy nie czytałam, a jednak tym razem ją przeczytałam. Byłam w tym czasie w dołku życiowym, nieudany związek, który bardzo mnie pogrążył, niestety wiązało się z nim wiele bardzo ciężkich grzechów. Pierwszą Nowennę odmówiłam w intencji uwolnienia od tej „miłości” i tego chłopaka, pomogło od razu. Dokładnie to pomogło zbliżenie się do Maryi i jej Syna. Kolejną Nowennę wraz z modlitwą do św. Józefa odmówiłam w intencji dobrego męża. Już podczas trwania Nowenny poznałam swojego męża.

Przeczytaj

agata: małżeństwo

Agata: Małżeństwo

Nowenne rozpoczęłam w zeszłym roku w listopadzie. Modliłam się w intencji mojego małżeństwa. Wyjechałam do męża do Niemiec początek był trudny.. Nie mogłam znaleźć tu pracy, a w moim małżeństwie nie było dobrze.. Rok wcześniej została zdiagnozowana u mnie ciężka depresja wzięłam jedynie jedno opakowanie leków i odpuściłam bo poczułam się dobrze.. Ale gdy się tu przeprowadziłem moje życie stanęło na głowie.. Zaczęłam pić.. To była ulga.. Myślałam o rozwodzie.. Myślałam halo! Przecież ja mam dopiero 23 lata co mnie z tym człowiekiem trzyma.. Brak pomocy, zrozumienia wsparcia..

Przeczytaj