Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

ewa: urodziłam zdrowego synka

Ewa: Urodziłam zdrowego synka

Chciałam opisać swoje świadectwo o Nowennie Pompejańskiej , bo obiecałam Matce Bożej że ten Cud będę głosiła wszędzie tam gdzie będę mogła. Mam tylko żal do siebie że za długo się zbierałam do tego, by je tu opisać.. w Kwietniu 2017 dowiedzialam się że jestem w ciąży , zostaniemy rodzicami! Wielka radość! Czułam się bardzo dobrze, miałam zamiar pracować do połowy ciąży jeśli dalej będę się dobrze czuła. 12 czerwca pojechaliśmy z mężem na USG genetyczne, które wykonuje się w 11-14 tygodniu ciąży. Czułam tego dnia niepokój, bałam się, chociaż mieliśmy już wcześniej jedno USG naszego dzieciątka i wyglądało na to że wszystko jest na dobrej drodze. Podczas badania USG lekarz powiedział że wszystko wyglada prawidłowo oprócz przezierności karkowej , która jest bardzo poszerzona i wynosi 6 mm….wpadliśmy z mężem w panikę, placz. Pracuje w służbie zdrowia, skończyłam studia na uniwersytecie medycznym .. wiedziałam co mogła oznaczać poszerzona przezierność karkowa..

Przeczytaj

jarosław: modlitwa, aby być dobrym mężem i ojcem

Jarosław: Modlitwa, aby być dobrym mężem i ojcem

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica.

Pragnę złożyć zaległe świadectwo odmówionej NP na przełomie marca i początku maja. Skończyłem odmawiać jedną NP i po dniu przerwy zacząłem nową w intencji: abym stał się dobrym ,mądrym i kochającym mężem dla żony, oraz ojcem dla dzieci. Zacząłem odmawiać 13 marca, a jak się potem okazało koniec części błagalnej przypadł w święto Miłosierdzia Bożego. Część dziękczynną rozpocząłem w Zwiastowanie Pańskie, a całość zakończyłem w pierwszą sobotę maja. Myślę, zbieg tych dat nie był przypadkowy.

Przeczytaj

małgorzata: dar potomstwa

Małgorzata: Dar potomstwa

Chciałabym podzielić się swoim świadectwem. Kiedy z mężem rozpoczęliśmy starania o dziecko wiedziałam już ze względu na moje problemy hormonalne poczęcie może nie być takie łatwe. Postanowiłam wtedy odmówić Nowennę Pompejańską w intencji „poczęcia” dziecka. Przez cały okres odmawiania nowenny otrzymałam wiele łask, a Maryja stała mi się bliższa niż kiedykolwiek wcześniej. Jaka była nasza radość kiedy w ostatnim dniu nowenny na teście zobaczyłam dwie kreski. Jednak nasza radość nie trwała długo.

Przeczytaj

sylwia: serce pękało z rozpaczy

Sylwia: Serce pękało z rozpaczy

W marcu br. u mojego niespełna 4 letniego synka pojawiły się tiki nerwowe, a ich częstotliwość z każdym dniem wzrastała. Rozpoczęliśmy z mężem walkę o zdrowie Boryska ciągle wizyty u lekarzy, którzy nie mieli dla nas zbyt optymistycznych informacji. Nie wiedzieliśmy jak mu pomóc a widok ciągle tikajacego dziecka sprawiał że serce pękalo z rozpaczy. Pewnego dnia sąsiadka zaproponowała mi żebym zaczęła odmawiać nowennę za zdrowie Boryska początkowo miałam pewne opory bałam się że nie dam rady wytrwać w tej modlitwie jednakże na drugi dzień postanowiłam że spróbuje. Juz po kilku dniach widac bylo ogromna poprawę tików z każdym dniem było coraz mniej. Kilka dni temu skończyłam odmawiać nowennę a tiki u Boryska zniknely praktycznie całkowicie. Napewno jeszcze nie raz wrócę do tej modlitwy.