Z powodu uszkodzenia szyjki macicy doszło do 2 poronień w 17 tygodniu ciąży. Lekarz powiedział ze nie mam szans na donoszenie ciąży…
Nowenna pompejańska – modlitwa na nasze czasy

Witamy na oficjalnej stronie Nowenny pompejańskiej w Polsce, prowadzonej przez powołaną do tego Fundację Królowej Różańca Świętego.
Na naszej stronie znajdziesz bogactwo treści: świadectwa, poradniki, instrukcje, filmy, e-booki, audiobooki i podcasty. Zapraszamy Cię do włączania się do inicjatyw, mających na celu szerzenia szeroko rozumianej duchowości pompejańskiej w Polsce!

Zachęcam was, abyście z odnowionym zaangażowaniem kontynuowali misję miłosierdzia rozpoczętą przez błogosławionego Bartola Longa. To dziedzictwo, które pozostawił, jest jednym z najpiękniejszych darów duchowych dla Kościoła. Niech Matka Boża Pompejańska wciąż przemawia do ludzkości, przypominając o drodze zgody i braterstwa. Mam nadzieję, że Jej liczni czciciele z całego świata będą coraz wierniej trwać przy Panu, niosąc świadectwo Ewangelii swoim braciom i siostrom – zwłaszcza tym najbardziej potrzebującym.
Wprowadzenie do Nowenny pompejańskiej
Nowenna pompejańska to jedna z najbardziej znanych współcześnie modlitw. Niektórzy nazywają ją "pompejanka" lub "nowenna nie do odparcia", z uwagi na słowa Maryi, która złożyła obietnice związane z jej odmawianiem. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu. Napisał ją bł. Bartolo Longo. Jeśli masz sprawę, o którą chcesz się modlić, powierz ją Matce Bożej Pompejańskiej.
Świadectwa nowenny pompejańskiej
Skuteczność Nowenny pompejańskiej potwierdza ok. 20 tysięcy świadectw na naszej stronie. Jeśli i Ty chcesz się podzielić swoim, zrób to niezwłocznie! Pamiętaj, co obiecujemy Maryi w modlitwie dziękczynnej: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś!". Pisząc świadectwo, doskonale realizujemy tę obietnicę.
Oto najnowsze świadectwa nowenny pompejańskiej, które zostały nadesłane do naszej redakcji.
Dziękujemy ich Autorom za trud włożony w ich napisanie.
Jolka: Dobry mąż
Z napisaniem świadectwa mierzyłam się dość długi czas. Ale myślę, że dojrzałam do tego momentu i podzielę się z Wami częścią mojej historii. Mój pierwszy związek był bezwartościowy. W nastoletnim wieku poznałam mojego pierwszego chłopaka. Z upływem czasu ten związek był dla mnie straszny. Ciągłe zauroczenia w innych kobietach mojego partnera, powodowały u nie wiele łez. Chociaż nigdy wtedy nie rozmawialiśmy na ten temat. Gdy byliśmy sami było w porządku, wspólne wyjścia były dla mnie frustrujące, ale zawsze udawałam, że dobrze się bawię.
Agnieszka: Dziękuję, Mateńko
Modlę się nowenną od 4,5 roku obecnie kończę 29 nowennę Dziękuję Ukochanej Maryi za opiekę, pomoc i otrzymane łaski, za to że doprowadziła mnie do Jezusa. Pan Bóg sam wybiera czas i miejsce obdarowania nas tym czego potrzebujemy. On wie lepiej czego w danym momencie nam potrzeba jak najtroskliwszy Ojciec obdarza nas zawsze w porę, często rozumiemy to po latach patrząc na nasze życie. Miałam przerwy w odmawianiu nowenny, ale w takie dni moje życie traciło „smak” nie potrafię tego wytłumaczyć, zrozumieją mnie Ci którzy modlą się tą modlitwą. Najukochańsza Mama była ze mną w trakcie terapii DDA, wychowałam się w domu alkoholowym, najstarsza córka i tylko ja po ludzku pojmując ” nie ułożyłam sobie życia”, wiecznie krytykowana, wyśmiewana w domu i w szkole (ważyłam 120 kg).
Alicja: Problemy rodzinne
Nowennę Pompejańską odmawiam od dwóch lat.codziennie czytam świadectwa , które się tutaj ukazują, dzięki nim mam jeszcze nadzieję ,że coś się zmieni w moim życiu na lepsze
Modlę się codziennie o łaski dla mojej rodziny, ale mam wrażenie ,że jest coraz gorzej.
Czasami jest tak ciężko, że już nie mam siły tego wszystkiego ogarniać.Oboje z mężem ciężko pracujemy, z tego zmęczenia ,pośpiechu i stresu robimy się nerwowi, zgorzkniali. Do tego wszystkiego jeszcze syn się pogubił nie ma pracy ,stał się opryskliwy, zupełnie jak nie moje dziecko.
Modlę się o lżejsze życie, pracę i wybranie dobrej drogi przez syna, ale ja chyba nie zasłużyłam na cokolwiek dobrego.Wszyscy teraz cieszą się Świętami, robią prezenty a ja
się tych Świąt po prostu boję.