Witam wszystkich którzy odwiedzają tę stronę Moje świadectwo będzie krótkie Kilka lat temu wracałam z pracy przez plac kościoła na mojej drodze leżał miesięcznik katolicki Rycerz Niepokalanej Miałam wtedy bardzo trudny i ciężki okres w moim życiu Rozwód utrata pracy syn w klasie maturalnej zadłużenia. Pewnego dnia znalazłam się w kościele na mszy gdzie pierwszy raz zobaczyłam spoczynek w Duchu Świętym Nadmienię że nigdy nie widziałam podobnych zdarzeń Pochodzę z rodziny katolickiej lecz myślałam że wiara to chodzenie na niedzielną mszę spowiedź i przyjmowanie komunii świętej Jeździłam na pielgrzymki przed obrazem Matki Bożej Bolesnej modlilam się o wyjscie z kłopotów Zaczęłam szukać w internecie najbliższego egzorcysty.
Ania: ”niechlujnie”odmawiałam tzn. dzwonił telefon to odkładałam różaniec
Teraz odmawiam poprawnie.Matka Boska mnie wysłuchała.