To jest moje drugie świadectwo chciałbym podziękować Matce Bożej, że pomaga mi bardzo trudnych chwilach mego życia za wszystkie moje złe czyny bardzo żałuję .
Listy od Czytelników
Nasi Czytelnicy piszą nie tylko świadectwa. Czasem dzielą się z nami swoimi wątpliwościami i pytaniami. Oto listy od nich:
Agnieszka: Modlitwa o prawdziwą miłość
To już jest moja druga modlitwa pompejańska, pierwsza była w intencji o powrót narzeczonego co prawda narzeczony nie wrócił do mnie ale po czasie i przebytej „żałobie” po rozstaniu cieszę się z tego, gdyż zrozumiałam że nasza miłość była toksyczna, że ja bym się przy nim wykończyła psychicznie.
Paulina: Druga nowenna
Odmawiam właśnie druga w swoim życiu nowennę. Pierwsza nie została wysłuchana w taki sposób jak by ja chciała ale myślę że Bóg lepiej wie co jest dla mnie dobre. Teraz odmawiam drugą nowennę i nie wiem czy to dobrze, co obecnie czuje.
Robert: Miłość – niczym raj utracony
Opiszę Wam moje świadectwo, które dotyczyło próby uratowania narzeczeństwa, bez łamania wolnej woli drugiej osoby. Prosiłem Matkę Boską, aby podjęła rozmowę z moją Wybranką, abym tym samym otrzymał szansę na uratowanie tego, co było Nam dane. Liczyłem, że Matka Boża będzie mogła wskazać Jej inny punkt widzenia, lub zaaranżuje okoliczności w taki sposób, aby Ona sama zmieniła zdanie. W wielkim skrócie, przedstawiam Wam moją historię. Z góry również przepraszam za wstęp, gdyż będzie nieco dłuższy, ale sądzę, że ma on znaczenie w odniesieniu do odmówionej przeze mnie modlitwy w powyższej intencji.
Andika: Modlitwa o dobrego męża
Chciałabym podzielić się świadectwem które dotyczyły mojej modlitwy w intencji znalezienia dobrego męża. W zeszłym roku odmówiłam Nowennę o dobrego męża od 7.10.2019 do 29.11.2019. W tej intencji zanosiłam też modlitwy do patrona Rodziny- Świętego Józefa.
W tym roku od 19.01.2020. zaczęłam odmawiać kolejną Nowennę. Tydzień po rozpoczęciu Pan Bóg postawił na mojej drodze życia wspaniałego, dobrego i wartościowego chłopaka, Łukasza.
Rajmund: Nowenna pompejańska ze św. Józefem
26.stycznia tak spontanicznie, bez wcześniejszego planowania rozpocząłem Nowennę Pompejańską, kolejną w moim życiu. Zastanawiałem się później, że może lepiej byłoby poczekać jeszcze kilka dni i nowennę rozpocząć w święto Matki Bożej Gromnicznej (2.lutego) , ale mając świadomość, że każdy dzień jest dobrym dniem na modlitwę – kontynuowałem nowenną, jakoś tak po każdej odmówionej „10” dodawałem dwa wezwania: Maryjo Królowo Rodzin módl się za nami i św. Józefie Opiekunie Rodzin – módl się za nami.