Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

anna: uratowanie męża od śmierci

Anna: Uratowanie męża od śmierci

Nowennę odmawiałam już trzykrotnie. Matka Boska nigdy mnie nie zawiodła. Pierwszy raz odmawiałam ją w intencji uzdrowienia mojego syna, u którego już w okresie ciąży wykryto liczne wady. Miał się urodzić z kilkoma zespołami objawów. Lekarze i personel szpitalny doradzał aborcję. Modliłam się wtedy do Jana Pawła II, czytałam jego encyklikę o Bożym Miłosierdziu. Odmawiałam też modlitwę do O. Pio oraz Nowennę.

Przeczytaj

asia: opieka podczas wypadku

Asia: Opieka podczas wypadku

Witam wszystkich czytających te świadectwa. Chciałabym złożyć świadectwo o niewiarygodnej opiece Matki Bożej, nawet jeżeli akurat o to nie prosimy. Miałam poważny wypadek samochodowy, z którego zarówno ja, jak i osoba która spowodowała ten wypadek wyszła bez małego draśnięcia. Samochód skasowany, ale tu akurat tez wszystko dobrze się ułożyło.

Przeczytaj

małgosia: bóg miał swój plan

Małgosia: Bóg miał swój plan

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

2 lata temu zadzwoniła do mnie mama. Dowiedziałam się, że ojca uderzył rozpędzony bus. Tata trafił na OIOM w krytycznym stanie. W momencie złapałam za różaniec. W związku z tym, że życie mojego taty było dalekie od ideału moja intencją było, żeby stało się to co jest lepsze dla jego zbawienia. Jeżeli lepsze dla niego jest aby żył niech przeżyje, jeśli dalsze życie miało być zagrożeniem dla jego zbawienia… ja nie zaprzestane nowenny.

Przeczytaj