szczęść Boże. jestem w trakcie odmawiania 4nowenny. pierwszą i drugą odmawiałam w intencji zdrowia mojej mamy. Moja mama choruje na RZS, jest to bardzo zła choroba. Problemy ze sprawnością i okropny ból. Wieżę że dzięki nowennie jest trochę lepiej. Napewno odmówię jeszcze jedną NP w tej intencji.
spokój duchowy
Nowenna pompejańska przynosi spokój i ukojenie. Zawierzając Bogu swoje intencje, możemy być pewni ich dobrego rozwiązania. Uzyskaj pokój wewnętrzny!
Aneta: Nowenna pomaga przetrwać
Odmawiam druga nowennę, a właściwie trzecia ,ale za pierwszym razem nie podołałam.Było ciężko i pogubilam się. Postanowiłam spróbować jeszcze raz i choć też było ciężko, bo praca ,zajęcia i pokusy z zewnątrz -wytrwałam.po skończeniu nowenny okazuje się ze zaczego czegoś brakować, że nie czułam ze mam więcej czasu ,okazało się ze brakuje mi tej modlitwy i ze jej potrzebuje.Tak zaczęłam druga nowennę.
Marcel: Nadzieja i cel
Do nowenny namówiła mnie przyjaciółka. Początkowo byłem sceptyczny, było to dla mnie „magiczne” klepanie formułek, które do niczego nie prowadzi. Strata czasu. Ale jednak stwierdziłem, że spróbuję, głównie z szacunku do przyjaciółki. Bardzo pomogła też wygodna aplikacja zachęcająca pomagająca w przechodzeniu przez kolejne tajemnice. Zawsze lubiłem się modlić, ale nie spodziewałem się niczego. Wybrałem intencję, która mi przyświeca od dłuższego czasu – przynajmniej umocnię się w postanowieniach. I co się stało?
Ula: Znalazłam siłę do walki
Witam to moja druga w życiu nowenna pierwszą odmawialam w intencji mojego syna i została wysłuchała choć straciłam już nadzieję i powiedziałam mojej najbliższej koleżance że Boga chyba nie ma ,następnego dnia dzwoniłam do niej że Pan Bóg jest i dzięki Maryji zostałam wysłuchana ,teraz modlę się o zdrowie i choć nie zdażył się żaden cud to dzięki nowennie znalazłam siłę do walki z chorobą ,siłę i odwagę by pójść na badania .Tak bardzo chciałabym uwierzyć że dla Boga wszystko jest możliwe.
Joanna: Dodatkowe cuda
Od sierpnia odmawiam już trzecią nowennę Pompejańska. Znalazłam ją oczywiście przypadkiem w Internecie. w czerwcu dowiedziałam się o tym że mąż ma kochankę. świąt mi się załamał. mimo tego co zrobił nadal chciałabym ratować nasze małżeństwo. jak na razie ten problem nie ruszył jeszcze, ale mam nadzieję, że i na to przyjdzie czas.
pierwszym małym cudem dla mnie była informacja o pewnej lekarce. Od lat choruje na policystyczne jajniki i dotychczas lekarze powtarzali mi, że jeżeli chce liczyć na dziecko to musimy już zacząć starania ale nie gwarantują sukcesu.
Anna: Odnalezione łaski
Nowennę odmawiam od lutego 2016 r. Do tej pory pierwsza nie została wysłuchana. Była na ten czas ważna dla mnie, natomiast z biegiem czasu, stwierdziłam, że Mateńka miała dla mnie inny plan. Otrzymałam wiele łask, które zaczęłam wreszcie zauważać i za które dziękuję codziennie. Wreszcie czuję się szczęśliwa i spokojna. Teraz modlę się za dusze w czyśćcu cierpiące, które wypraszają wiele łask Bożych. Módlcie się i zawierzcie Maryji, nigdy nie poczujecie się samotni. Ona zawsze będzie przy nas.