Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

michalina: jest dobrze

Michalina: Jest dobrze

Witam Was kochani 🙂 będzie napisane trochę na prędko, ale nie chcę tego dłużej odkładać. W życiu podjęłam próbę 6 pompejanek, a skończyłam 5. Mimo wytrwałej modlitwy i nieustannego zbliżania się do Boga, jakoś nic się w moich tragediach nie zmieniało, wręcz przeciwnie dwie zaczęły się w momencie gdy sięgnęłam po różaniec i trwają i gnębią nas (moją rodzinę) do dzisiaj. Tak, że przeżyłam kryzys wiary. Nigdy nie wątpiłam w Pana Boga, Jego istnienie, Jego miłość, ale przyznam że gdy moje modlitwy nie dość że zostały niespełnione, to doszły gorsze rzeczy, poważnie zwątpiłam.

Przeczytaj

filip: nowenna w intencji nawrócenia żony

Filip: nowenna w intencji nawrócenia żony

Pragne podzielic sie swiadectwem o potedze modlitwy rozancowaj, jestem swiezo nawroconym czlowiekiem, w maju odbyla sie moja spowiedz generalna, wlasciwie od razu poczulem potrzebe modlitwy za malzonke w intecji jej nawrocenia, kiedy tylko dowiedzialem sie o Nowennie Pompejanskiej od razu podjalem sie tej modlitwy proszac Maryje by doprowadzila moja zone do konfesjonalu.

Przeczytaj

maciej: Łaska wiary i nawrócenia dla bliskiej osoby

Maciej: Łaska wiary i nawrócenia dla bliskiej osoby

Nowennę pompejańską odmawiałem prosząc o łaskę nawrócenia dla bliskiej mi osoby. Choć wcześniej wydawało się to niemożliwe, trochę ponad tydzień od zakończenia nowenny, osoba za którą się modliłem po raz pierwszy od wielu lat uczestniczyła wraz ze mną we Mszy Świętej. W ciągu kolejnych miesięcy przystąpiła również do sakramentu spowiedzi i zaczęła przyjmować Komunię Świętą. Nie mam wątpliwości, że jest to cud uproszony przez Matkę Bożą, związany z odmówioną przeze mnie nowenną.

Przeczytaj

monika: potrzebne są... cierpliwość i zaufanie

Monika: Potrzebne są… cierpliwość i zaufanie

Pierwszy raz z tego, co pamiętam, odmówiłam nowennę pompejańską w intencji nawrócenia przyjaciela. Mogę powiedzieć, że ta modlitwa dojrzewała przez dłuższy czas, by zaowocować we właściwym momencie (kilka lat, trudno mi policzyć). Przyjaciel ten wrócił do Boga, teraz przyjmie nawet sakrament małżeństwa. To mój przykład, który staram się sobie przypominać, gdy wydaje mi się, że coś za wolno nadchodzi spełnienie obietnicy albo ja źle się modliłam.