Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

wdzięczna list: trwam w modlitwie pomimo upadków i zwątpień

Wdzięczna – LIST: Trwam w modlitwie pomimo upadków i zwątpień

SZCZĘŚĆ BOŻE WSZYSTKIM dającym tutaj swoje świadectwa. Dla mnie osobiście są one ogromnym wsparciem i nadzieją na lepsze jutro. Nowennę Pompejską odmówiłam pierwszy raz rok temu błagając o to „aby zły opuścił moje małżeństwo”, bowiem od kilku lat jest między nami źle i mam wrażenie, iż z dnia na dzień, z minuty na minutę coraz gorzej. Czekam jeszcze na spełnienie mojej prośby z ufnością ale i z niepokojem. Drugą NP rozpoczęłam 13 maja 2017- w 100-lecie objawień Fatimskich z intencją „Matki Bożej” taką jaką ONA wybierze, ufam że doczekała się spełnienia.

Przeczytaj

LIST: Niewysłuchana modlitwa

Zgodnie z obietnica składam świadectwo o niewysluchanej modlitwie. Mam bardzo kiepska sytuacje w pracy, nie dość, ze atmosfera fatalna, to jeszcze głupieje w tym zajęciu z każdym dniem. Kompletnie mnie ta praca nie rozwija. Jest tylko bardzo stresująca. Szukam nowej ale bezskutecznie. W wakacje postanowiłam zacząć odmawiać nowennę pompejańską w intencji zmiany pracy.

Przeczytaj

mama list: nasz synek

Mama – LIST: Nasz synek

W 2014 urodziłam synka. Przy wyjściu ze szpitala stwierdzono o synka wadę serca. Załamani podjęlismy z męzem decyzję odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Niedługo synek skończy 3 lata. Jest wesołym pogodnym chłopcem.
Wymaga corocznych kontroli, gdyż wada jest,bo nie wszystko się jeszcze zrozło(nie będę wchodziła w szczegóły medyczne).

promyczek list: to niesamowite, jakie piękne uczucia towarzyszą tej modlitwie

Promyczek – LIST: To niesamowite, jakie piękne uczucia towarzyszą tej modlitwie

Szczęść Boże, Niech będzie pochwalony nasz Pan i nasza Mateczka!

Pozdrawiam Was wszystkich bardzo ciepło i dziękuję, że i ja mogę przesłać to świadectwo – być może akurat teraz jest ono komuś potrzebne, tak jak kiedyś mi, gdy po raz pierwszy tu zajrzałam, szukając sama nie wiem czego, ratunku, pocieszenia a może poczucia,iż takich jak ja osób jest więcej a wiec i słów otuchy i wsparcia. O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się przypadkiem (hmm ponoć nie ma przypadków, gdyż Pan prostuje i kieruje naszymi drogami) jakiś rok temu latem, szukając modlitw wspierających samotne osoby.

Przeczytaj

LIST: Moje nowenny

Szczęść Boże. Mam 24 lata i jestem w trakcie odmawiania swojej 5 i 6 nowenny. Usłyszałam o niej2 lata temu będąc na wakacjach od właściciela domu, w którym mieszkaliśmy. Wtedy wydawał mi się on nawiedzony, ale po powrocie do domu zaczęłam czytać o nowennie. Ten ogrom łask spływający na ludzi sprawił, że zdecydowałam się ją odmówić.

Przeczytaj