Szczęść Boże!
Dzisiaj nadszedł ten dzień, napiszę swoje świadectwo. Mam kryzys w odmawianiu kolejnej Nowenny Pompejańskiej, siedzę i płaczę pisząc to wszystko… Jest to moja trzecia Nowenna. Pierwszą odmawiałam w intencji o dobrego męża, nowenna mi pomogła znalazłam chłopaka, byłam/ jestem w nim nadal zakochana, lecz on od dwóch miesięcy już ponoć mnie nie kocha…