Witam. Chciałbym się podzielić swoim świadectwem. Nowennę zacząłem odmawiać 7 lutego tego roku- a więc moja nowenna jeszcze trwa, lecz są już jej owoce. Mianowicie w tym tygodniu w naszej parafii rozpoczęły się misje święte. W związku z tym pojawiła się okazja do tego aby skorzystać z spowiedzi generalnej. Już dawno temu chciałem odbyć taką spowiedź…
spowiedź
Modlitwa nowenną pompejańską czyni cuda – modlący się często piszą o łasce nawrócenia i spowiedzi świętej.
Ania: Spłynęły na mnie zdroje Łask, czułam się otoczona cudami
Szczęść Boże!
przed prawie 3 miesiącami, będąc na dnie rozpaczy i własnego grzechu, dał mi Bóg odczuć swoją obecność, swoją miłość do mnie, wziął mnie na ręce i wypełnił moje serce miłością i nadzieją… Spłynęły na mnie zdroje Łask, czułam się otoczona cudami.
Marek: Odmawianie Nowenny to był wspaniały czas
14 marca zakończyłem swoją pierwszą w życiu Nowennę Pompejańską.
Znalazłem informacje o niej całkiem przypadkiem. Stało się tak w momencie, gdy oczekiwałem na kontakt w sprawie pracy. Od ponad 1.5 roku poszukiwałem zatrudnienia. Gdy przeczytałem o nowennie, nie namyślałem się długo. Wziąłem różaniec do ręki i zacząłem odmawiać cztery tajemnice. Moją intencją było powrócić do konkretnego wydziału w instytucji, do której aplikowałem, a wcześniej odbyłem staż.
Bela: Modlitwa o dobrego męża
Nowennę zakończyłam 16 stycznia br. Od roku byłam sama po rozstaniu z chłopakiem. W trakcie odmawiania nowenny zbliżyłam się do Boga i poszłam do spowiedzi świętej, zrzucić z siebie ten cały ciężar. Kiedyś odmówienie różańca było dla mnie problemem. Dzięki nowennie stałam się zupełnie innym człowiekiem- uzyskałam wewnętrzny spokój i radość życia.
Dorota: Kocham Cię, Panie!
Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus! Chcialabym zlozyc swiadectwo o tym, jak mi pomogla nowenna pompejanska, jak w nieoczekiwany sposob Matka Boza wysluchala moja prosbe. Kiedy tylko, za namowa mojej Mamy, weszlam na strone NP, od razu poczulam gleboki spokoj. Nagle odczulam, ze tu wlasnie, u stop Matki Bozej, moge zlozyc moje brzemie, moje problemy.
Irena: nie było to wcale takie trudne
Różaniec lubiłam odmawiać zawsze. Nie zawsze jednak mobilizowałam się, żeby odmawiać codziennie i to tylko jedną część. Od pewnego czasu myślałam jak pomóc osobie z mojej rodziny, która od wielu lat nie była u spowiedzi, a jest w wieku poważnym.