Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

mirka: syn, alkohol i matka boża

Mirka: syn, alkohol i Matka Boża

Witam. I ja chciałabym podzielić się świadectwem o Nowennie Pompejańskiej.

Syn używał alkoholu w sposób szkodliwy, starałam się zmotywować go do podjęcia leczenia. Gdy w ubiegłym roku stracił kolejną, w ciągu trzech lat, pracę, z powodu nadużywania alkoholu, pod moją presją zaczął uczęszczać do poradni terapii uzależnień. Jednak cały czas był mało zmotywowany do zmian. Dowiedziałam się o Nowennie na wspólnotowym pikniku od młodego chłopaka, który opowiedział historę, jak pewna matka modliła się w ten sposób o trzeźwe życie swojego syna, i to poskutkowało pozytywnie. Od razu poczułam, że jest to też droga dla mnie. Z Maryją czuję się bardzo związana, to moja Niebieska Mamusia, różaniec jednak do tamtej pory odmawiałam raczej rzadko, mało.

Przeczytaj

małgorzata: delikatność panienki niepokalanie poczętej

Małgorzata: delikatność Panienki Niepokalanie Poczętej

Długo zwlekałam z napisaniem tego, co dla mnie uczyniła Matka Boża. Jeszcze 2,5 roku temu znalazłam się w trudnej sytuacji z pracą, małżeństwo się sypało itp rzeczy. Muszę tutaj wspomnieć tylko, choć jest to temat bardzo obszerny, o tym, że miałam styczność z tzw. nurtem New Age. Doznałam wielkiej łaski od Pana Jezusa, że  o t w o r z y ł y  mi się oczy na te sprawy. Byłam wiedziona od lat to i moja czujność była słaba. W związku z tym doświadczeniem często zaglądałam na strony „Katolik” i tam ciągle była reklamowana Nowenna Pompejańska.

Przeczytaj

sylwia: trudności i kilka przemyśleń wokół nowenny

Sylwia: trudności i kilka przemyśleń wokół nowenny

Ja 7 grudnia 2012r. zaczęłam odmawiać codziennie dwie nowenny pompejskie ( w dwóch intencjach) to znaczy jak znalazłam się w depresji po kolejnym poronieniu dziecka, żyjąc na emigracji i będąc zależnymi od osób, którzy niekoniecznie nam dobrze życzą. Zaraz na początku ich odmawiania zaczęły się w moim domu dziać różne złe rzeczy, przy czym działania osób mi bliskich i mnie samej były takie, że normalnie nikt kierując się WŁASNĄ NIEPRZYMUSZONĄ WOLĄ nie popełnił by tego! To było tak jakby sam diabeł albo inny zły duch wkładał w usta ludzi mi bliskich słowa a w ręce czyny, których nigdy w życiu by sami nie popełnili. Święta Bożego Narodzenia były jedne z tych najgorszych. Po świętach bywało pare dni spokoju i znowu spory rodzinne…

Przeczytaj

jolanta: łaski po zakończeniu nowenny pompejańskiej

Jolanta: łaski po zakończeniu nowenny pompejańskiej

Kilka lat „broniłam się” przed odmawianiem nowenny,ale sytuacja życiowa mojej dorosłej córki sprawiła,że uznałam , że jedyne co mogę juz zrobić jako matka -to podjąć trud odmawiania nowenny pompejańskiej.Błagałam Maryję o potrzebne łaski dla mojej córki.Dzisiaj mija 6 dni od zakończenia . Odwiedziła mnie córka i opowiedziała jak tłumaczyła swojemu 9-letniemu synkowi , który zaczął się bardzo bać śmierci ,że należy się modlić.. i zaufać..Pokazała dziecku ,że odkąd zaczęła chodzić do kościoła i modlić się – udało się znależć pracę,która ich poratowała finansowo i inne sprawy się ułożyły.

Przeczytaj