Witam serdecznie, od jakiegoś czasu często zaglądam na tą stronę i z chęcią czytam świadectwa próśb wysłuchanych przez Maryję. Zawsze jakoś podnoszą mnie na duchu. Swoją pierwszą nowenne pompejańską zaczęłam we wrześniu tego roku. „Przypadkiem ” natknęłam się na nią na jednym z forów internetowych i od razu pomyślałam, ze to jest właśnie to.
przyjaciele i znajomi
Przyjaźń i znajomości a modlitwa różańcem i nowenną pompejańską. Oto najnowsze świadectwa:
Piotr: ta modlitwa na pewno nie poszła na marne
Mam dużo do powiedzenia także, swoje świadectwo z odmówienia 1-wszej NP zebrałem w kilka pkt. by było czytelniejsze.
Powód do odmawiania: Rozstanie ponad pół roku temu z moją dziewczyną i bezskuteczne moje próby powrotu do siebie. Teraz Ona jest już w innym związku. Ciągle niekorzystny obrót spraw, coraz większa samotność mi towarzysząca, z czasem czułem się coraz gorzej, podłamywałem się wszystkim, traciłem nadzieję, że wszystko się poukłada jeszcze, jestem osobą zapracowaną i sumienną.
Sformułowanie intencji: po przeczytaniu wielu świadectw i komentarzy postanowiłem się modlić o pomoc w znalezieniu siewczyny, z którą połączy mnie prawdziwa miłość. Intencja o Jej powrót stwierdziłem, że jest zbytnią ingerencją Boga w nasze życie, zwłaszcza Jej nie można zmusić do miłości, choć w głębi duszy tego pragnę. Czas Nowenny: Wystartowałem z impetem, zaraz po sformułowaniu intencji, wieczorem odmówiłem 3 części Różańca, poukładałem sobie odmawianie tak by zbytnio Nowenna nie zakłócała mojego rytmu dnia, jak najwięcej starałem się modlić, zaraz po przebudzeniu, w drodze z i do pracy. Tak by wieczorem zostawało mi tylko kilka tajemnic do zmówienia.
Edyta: z każdym dniem było łatwiej
Moją pierwszą nowennę pompejańską rozpoczęłam wraz z Waszą stroną 1 stycznia 2013r. Modliłam się w intencji mojej i pewnej osoby, o pomoc dla nas w naszej relacji, która była bliska zakończenia, o rozpoznanie i wypełnienie woli Bożej co do nas. …
Igor: moje trzy nowenny
Pierwsza nowennę zacząłem w maju 2013 w bardzo ważnej i trudnej życiowej sprawie, druga intencja to prośba o wiarę i ufnośc dla mojej rodziny, trzecia którą kończę właśnie to prośba o łaskę zbawienia dla dusz z mojej rodziny.Oczywiście do odmaiania NP pchneła mnie bardzo przyziemska sprawa ale bardzo ważna i jednocześnie trudna.Chociaz wszystko było przeciw , wszystko się waliło i paliło to odmaiwałem i liczyłem codziennie na cud i pomoc. Oczywiście każdy dzień przynosił większy spokój i ufnośći że będzie wszystko ok.Gdzieś w czerwcu przyśniła mi się NMP i pokazała mi datę 13.06 więc pomyślałem że pewnie w ten dzień coś sie dla mnie wydaży , ale nic takiego sie nie stało.
Monika: najpotrzebniejsze łaski
Dla dodania otuchy i nadziei innym osobom, zwłaszcza tym zaczynającym dopiero Nowennę do Matki z Pompejów składam świadectwo na Jej cześć. Nowennę odmawiam po raz trzeci. Żadna z moich próśb nie została jeszcze wysłuchana – być może jeszcze nie czas na to, być może nie są one zgodne z wolą Bożą. Matka Pana naszego ulitowała się jednak nade mną i obdarzyła łaskami, które z pewnością były mi bardziej potrzebne i które przybliżyły mnie na nowo do Jezusa. Po około 10 latach przystąpiłam znów do Sakramentu Pokuty, powrócilam do