Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Samobójstwo

Marek: Dostałem o wiele więcej…

Gdy pewnego dnia poznałem osobę, która przedstawiła mi na zimno plan swojego samobójstwa, wiedziałem, że sam nie dam rady tej osobie pomóc. Wiedziałem, że ta osoba korzysta z terapii i wsparcia różnych osób, ale ta pomoc wydawała się niewystarczająca – słyszałem, że decyzja co do realizacji planu już zapadła i nikt nic nie może już zrobić. Wtedy postanowiłem modlić się pompejanką, eliminować słodycze i ograniczyć się do trzech posiłków dziennie (plus owoce i napoje) – co wydaje się słabym postem, choć nie tak łatwym dla łasucha.

Przeczytaj

przyjaźń

Ewa: Nowenna pompejańska o przyjaźń

O Nowennie dowiedziałam się od Krzysztofa znajomego, którego poznałam i miałam okazję pracować koło niego. Wiem, że nic nie dzieje się bez przyczyny i co ma być to bedzie. Są też ludzie, których Pan Bóg stawia nam na naszej drodze z jakiegoś powodu. Są też ludzie, którzy raz poznani bywają nigdy niezapomniani.

To była moja pierwsza Nowenna.

Przeczytaj

Szpital

Monika: Nowenna pompejańska o uzdrowienie przyjaciela

Dziś rozpoczęłam 8 Nowennę. Chcę się podzielić świadectwem jednej z Nich. Mój przyjaciel zachorował ciężko na covid. Długo zwlekał z wezwaniem pogotowia i w chwili kiedy trafił do szpitala stan był już bardzo ciężki. Obustronne zapalenie płuc. Przyjaciel miał też astmę co obciążało Go w tym przypadku jeszcze bardziej. W dniu kiedy zabierało Go pogotowie powiedział do żony, że On już nie wróci.

Przeczytaj