12 grudnia skończyłam swoją pierwszą w życiu nowennę pompejańską. Pierwszą w życiu i na pewno nie ostatnią, ponieważ już zaczęłam kolejną. Czas podzielić się swoim świadectwem, zgodnie z obietnicą daną Maryi. Niestety łaska o którą się modliłam nie została mi udzielona. Może to jeszcze nie czas. A być może nie zostanie mi udzielona. Tego nie wiem. W każdym razie uważam, że jeśli Maryja ma spełnić swoją obietnicę to ja powinnam spełnić swoją czyli, dać świadectwo i szerzyć nabożeństwo Różańca Świętego, co staram się również czynić.
przemiana wewnętrzna
Nowenna pompejańska prowadzi do przemiany wewnętrznej. Odnów swoje życie duchowe, zyskaj bliskość Pana Jezusa i Maryi przez nowennę!
Estrella: Moje podsumowanie 5 Nowenn Pompejańskich
Witam,
Chciałam podzielić się z Wami moją „przygodą” z Nowenną Pompejańską. Nowennę znalazłam przez przypadek w marcu bieżącego roku (nawet nie pamiętam czego wtedy szukałam), ale jak niektórzy mówią nie ma przypadków tylko wszystko dzieje się po coś. Powiem szczerze, że jeszcze nie wiem po co, nie widzę sensu w tym co mi się wydarzyło i wydarza w życiu. Mój ojciec był alkoholikiem i jedyne moje wspomnienia z dzieciństwa to ciągłe awantury jakie urządzał po upiciu się.
Katarzyna: Sprawy zawodowe
Modliłam się o rozwiązanie ciężkiej sprawy zawodowej. W trakcie odmawiania nowenny doznałam łaski częściowego załatwienia bardzo trudnej sprawy w pracy i wielu innych. Najważniejsze jednak , że nowenna ta ugruntowała moja wiarę i to , że dla Pana Boga i …
Aneta: Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych!
Witam,chciałabym przedstawić swoje swiadectwo.
Mam na imię Aneta,mam 40ci lat i …rozpoczęłam nowe zycie dzięki Nowennie Pompejanskiej ,sw Ekspedytowi i sw Jozefowi do których również zawracałam swoje prośby i błagania.
Po krotce-moje zycie nie było usłane rozami.Dwa lata temu w zasadzie umarłam za zycia i myślałam,ze już nie wstanę nigdy…
Modliłam się o męża, a dostałam tyle innych łask…
O Nowennie po raz pierwszy usłyszałam jakiś rok temu, jednakże nie przyszło mi wówczas do głowy, że ja także mogłabym zacząć ją odmawiać. Każdy z nas ma ciężkie doświadczenia z przeszłości, mniej lub bardziej poukładane sprawy z Panem Bogiem, historię swojej wiary… A ja? Pochodzę z rodziny katolickiej, praktykującej. Sama jednak byłam daleko od Boga, od wiary chrześcijańskiej. Mało tego, przez ok. 15 lat trzymałam się z dala od kościoła. Moja rodzina przeszła wiele ciężkich chwil i nie potrafiłam zrozumieć, czemu Bóg pozwala na nasze cierpienie.
Gosia: Spokój w domu
Na poczatku chcialabym podziekowac MB za wszytskie otrzymane łaski, poniewaz wiekszosc nowenn juz zostala wysluchana i czuje,ze pozostale sa w trakcie wypelniania (od ok. Roku) i jestem na nie przygotowywana przez Maryje, poniewaz daje mi wyrazne znaki 😉 .
codziennie czuje opieke MB w roznych sytuacjach zyciowych…