Pochodzę z rodziny katolickiej, więc modlitwa różańcowa nie jest mi obca. Jednakże odmawianie różańca trzy razy w ciągu dnia mocno mnie odstraszało i zniechęcało, dlatego też długo nie mogłam się zdobyć na to aby rozpocząć nowennę. A w tym momencie jestem w trakcie odmawiania już drugiej z kolei. Nie jest to modlitwa łatwa, ale skoro chcemy otrzymać specjalne łaski od Matki Bożej musimy podjąć wysiłek.
przemiana wewnętrzna
Nowenna pompejańska prowadzi do przemiany wewnętrznej. Odnów swoje życie duchowe, zyskaj bliskość Pana Jezusa i Maryi przez nowennę!
Marcin: Praca czyli wierzchołek góry lodowej
To świadectwo dedykuję osobom, które modląc się Nowenną Pompejańską przezywają zniechęcenie, nie widzą jeszcze efektów i powątpiewają w sens uporczywej modlitwy.
Nowennę Pompejańską w intencji znalezienia pracy odmawiałem już ponad kilka miesięcy temu. Uprzednio podejmowałem kilka Nowenn Pompejańskich z których w pełni zakończyłem tylko jedną.
Przez większość czasu ubiegłego roku wykonywałem tzw prace dorywcze czyli różne zlecenia przez agencje za najniższą stawkę.
Anna: Łaska jaką otrzymałam od Maryi dzięki Nowennie
Szczęść Boże.
Od jakiegoś czasu czuję, że powinnam podzielić się tym jak łaskawie obeszła się ze mna Maryja, jest to mój obowiązek, a więc do rzeczy, Kilka miesięcy temu miałam bardzo duzo probleów w pracy, bardzo tej pracy nie lubiłam, nie mogłam znieśc niektórych przełożonych w tej pracy i ogromnie się bałąm z powodu różnych trudnych dla mnie zdarzeń, konfliktów i trudnej atmosfery.
Divine: Uzdrowienie
Kochani!
Długo dojrzewałam do tego, aby opowiedzieć o tym w jaki sposób Maryja zdziała cuda w moim życiu. Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać po raz pierwszy (ponad) 1,5 roku temu w listopadzie. Ten czas był bardzo trudny ale i pełen wielu cudów, które ciężko zliczyć. Postaram się je opisać najlepiej jak tylko potrafię. Nawet teraz pisząc to czuję wielką radość i wdzięczność… Na początku chciałabym opisać moją historię, żebyście lepiej mnie zrozumieli:
Agnieszka: Rozeznanie powołania
Pragnę podzielić się w Wami łaskami jakie otrzymałam od Matki Najświętszej. Moja intencja brzmiała: Prośba o łaskę dobrego rozeznania swojego powołania.
Mam 33 lata. Mam za sobą trudny, 7 letni związek i życie w grzechu śmiertelnym. Od października chodzę na terapię do psychologa i to właśnie Ona zasugerowała mi tą formę modlitwy.
Paulina: Ogromna radość napełniła moje serce!
Moje świadectwo nie będzie szczególne, choć dla mnie ma naprawdę dużą wartość i jestem bardzo wdzięczna Matce Bożej za tyle cudownych chwil, które doświadczyłam podczas odmawiania mojej pierwszej w życiu nowenny pompejańskiej.