Szczęść Boże , odmówiłam w swoim życiu 2 Nowenny Pompejańskie. Za pierwszym razem nie napisałam świadectwa choć modlitwa pomogła , teraz gdy skończyłam druga również Maryja nie zostawiła mnie samej. Módlcie się do Maryi , ufajcie jej.
przemiana duchowa
Nowenna pompejańska prawie zawsze oznacza przemianę wewnętrzną. Zobacz, jak modlitwa różańcowa zmienia życie duchowe tych, którzy się nią modlą. Zmień swoje życie!
Gość: Moc nowenny pompejańskiej
Dziś skończyłam odmawiać 33 Nowennę Pompejańską. Odmawiałam ją w intencji Maryi. Ta modlitwa wymaga dużej organizacji czasu. Ale podczas tej nowenny zrozumiałam, że nie muszę zostawiać jej na koniec dnia, wtedy bywam zmęczona i łapie się na tym, że nie mam na nic czasu. I zrozumialam że różaniec mogę odmawiać w każdej wolnej chwili nawet w pracy gdy jestem wolna między obowiązkami. W tedy czuje że jestem tak jakby bliżej Boga w Ciągu dnia sobie wzdycham i rozważam tajemnice różańca.
Renata: Pokój w sercu syna i mocna wiara
Pragnę dać świadectwo Nowenny Pompejańskiej. Zaczęłam odmawiać modlitwę, ponieważ mój niespełna 10 letni syn sprawiał duże problemy wychowawcze. Był bardzo krnąbrny, nie radził sobie z emocjami, sprawiał mi dużo przykrości. Wylałam wiele łez przez moje ukochane dziecko.
Beata: Dom
Nowennę Pompejanska rozpoczęłam w intencji sprzedaży obecnego domu a kupna nowego. Jestem w trakcie jej odmawiania A juz otrzymalam wiele łask. Jedna z nich jest pomoc w wyremontowaniu obecnego mieszkania, może plan Boga względem mnie to pozostać tutaj?
Ewa: Nowenna pompejańska o nawrócenie chłopca
Nowennę już kilka razy odmawiałam. To świadectwo musiało czekać dwa lata. Postanowiłam je napisać by umocnić wszystkich którzy będą je czytać. Gdy ciężko mi jest przy modlitwie różańcowej, gdy boje się ze nie wytrwam, gdy nie mam czasu i różaniec spycham na późne godziny wieczorne wtedy czytam świadectwa innych ale tej samej intencji i to mnie bardzo utwierdza by wytrwać do końca. Modliłam się za koleżanki syna by się nawrócił. Mlody chłopak w życiu mu nic nie wychodziło, zaczął brać używki, kilka miesięcy w więzieniu. Jest dobrym chłopcem z wielkim talentem muzycznym dobrze wychowany, miły. Trochę w życiu się pogubił.
Maja: Mąż z Nieba
Chciałabym podzielić się moim świadectwem choć zwlekałam z tym bardzo długo. Zawsze byłam osobą wierząca przynajmniej tak mi się wydawało. Jednak jak teraz pomyśle z perspektywy lat to długoletni związek z chłopakiem, nieformalny zakończony po latach wielkim fiaskiem raczej temu mojemu gorliwemu katolicyzmowi przeczy. Wtedy będąc już grubo po trzydziestce, żyjąc w maleńkim miasteczku i przeżywając bolesne rozstanie wydawało mi się, że już nic dobrego mnie w życiu nie spotka.