Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

magda: możesz czuć się tutaj bezpiecznie

Magda: Możesz czuć się tutaj bezpiecznie

Znalazłam trochę czasu, więc podzielę się z Wami obecnością Maryi w naszym ziemskim życiu, a przynajmniej tym jak czuję Jej opiekę. Wspomnę, że od lipca ubiegłego roku szukam działki pod budowę domu dla mojej rodziny. W początkowym okresie szukałam jak postrzelona – byle szybciej Wkrótce powierzyłam tę sprawę Matce Najświętszej mając całkowitą nadzieję w tym, że to Ona powierzy Bogu i znajdzie tę odpowiednią parcelę dla nas. Oglądaliśmy w tym okresie chyba z 30 pólek.

Przeczytaj

joanna: zacznijcie już dziś!

Joanna: Zacznijcie już dziś!

Witajcie Kochani. Dzisiaj skończyłam odmawiać nowennę w intencji rozwiązania sytuacji, która mnie przerastała. Starałam się sama znaleźć rozwiązanie, ale nie byłam w stanie…dlatego postawiłam oddać sprawy w ręce Kogoś, kto jest ode mnie mądrzejszy, kto widzi i wie więcej. Z myślą o rozpoczęciu nowenny nosiłam sie około dwóch lat, ale ciągle to odkładałam chyba dlatego, ze modląc sie w danej intencji, musiałam wziąć pod uwagę, ze rozwiązanie może „przyjść” w każdej formie, również w takiej, której nie chcę.

Przeczytaj

maja: zmiany

Maja: zmiany

Byłam złym człowiekiem. Zrobiłam wiele złego. Cierpiałam na zaburzenia równowagi czasem tak silne , że nie mogłam wstać z łóżka, bóle nóg, rąk, bóle głowy, ból serca, senność, słabość. Nadszedł kolejny atak. Tym razem miałam już tak dość, że myślałam o samobójstwie. Dostałam leki uspakajające… na 3 dzień jak czułam się trochę lepiej i dotarło do mnie , że czas coś z tym zrobić. Poszłam do Kościoła.

Przeczytaj

agnieszka: podołam wszystkiemu jeśli całkowicie zawierzę moje życie panu i matce przenajświętszej

Agnieszka: Podołam wszystkiemu jeśli całkowicie zawierzę moje życie Panu i Matce Przenajświętszej

Szczęść Boże! I ja pragnę złożyć świadectwo łask otrzymanych od Mateczki. Dziś przypada ostatni dzień NP i do dzisiaj jeszcze myślałam że nie będę miała o czym pisać, nie dość że nic w moim życiu nie zmieniało się na lepsze to wręcz przeciwnie, wszystko szło w złym kierunku, sytuacja stawała się nie do wytrzymania. Długo walczyłam o swój związek Ale w ostatnim czasie znęcanie się psychiczne nade mną przybrało niespotykane dotąd rozmiary.

Przeczytaj