Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

joanna: niepewna praca

Joanna: niepewna praca

Zgodnie z obietnicą jaką złożyłam Matce Bożej składam swoje świadectwo otrzymania łaski o którą prosiłam.

Omówiłam dwie nowenny w intencji pracy dla mnie i bliskiej mi koleżanki.

W naszej firmie od dawna chodziły pogłoski o redukcji etatów. Niby z koleżanką nie byłyśmy do końca zadowolone z firmy w której pracujemy, ale perspektywa utraty pracy przerażała nas. W imieniu nas chwyciłam za różaniec.

Przeczytaj

beata: zawierzenie matce bożej

Beata: Zawierzenie Matce Bożej

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się od koleżanki z pracy. Jednak zanim zaczęłam się modlić, minęło prawie 1,5 roku. Bałam się, że nie dam rady, że nie starczy mi czasu w ciągu dnia na to, żeby poświęcić tyle czasu na modlitwę. Dodatkowo nie potrafiłam wybrać intencji. Po prostu było ich zbyt wiele i nie wiedziałam, jaką wybrać. Teraz wiem, że ten zły robił wszystko, żeby mnie odciągnąć od bliższego spotkania z Maryją – Królową Różańca Świętego.

Przeczytaj

p: praca

P: praca

Witam;-) jestem już po odmówieniu 8 Nowenn Pompejańskich jak na razie zostały spełnione 3, jedna na pewno już się nie spełni ponieważ modliłam się za dziewczynę chorą na raka ale niestety zmarła. Pierwsza Nowenna nie została wysłuchana ale mam nadzieję ze otrzymam łaskę w odpowiednim momencie. Kolejną nowennę odmówiłam w intencji mojego zdrowia jestem po trzech operacjach to co przeszłam przez ostatnie dwa lata jest straszne sama sobie się dziwię, że ta to zniosłam ale wszystko dzięki modlitwie,

Przeczytaj

monika: Łaskawie obdarzona

Monika: Łaskawie obdarzona

Wydawało mi się,że dbam o siebie, o własne zdrowie.Nie myślałam,że może mnie jakieś choróbsko ogarnąć.A jednak, od jakichś 5,6 miesięcy miałam dolegliwości gastryczne.Badania wykazały nieprawidłowości.Czułam się źle, nie mogłam normalnie jeść, tabletki etc.Moje samopoczucie było fatalne, no bo niby taka błahostka,że żołądek, ale tak podziałała na psychikę…Wstydziłam się swojego problemu i zamknęłam się w sobie.

Przeczytaj

agnieszka: dziękuję za twoją opiekę i wsparcie matko!

Agnieszka: Dziękuję za twoją opiekę i wsparcie MATKO!

Szczęść Boże! Piszę o swoich przeżyciach i łaskach, których doświadczyłam dzięki odmówionej po raz pierwszy w życiu Nowennie pompejańskiej. Jak to się stało, że trafiłam na tak wspaniałą modlitwę? Otóż, przypadkiem polubiłam pewien profil o tematyce religijnej na facebooku i tam zaczęłam odnajdywać przeróżne inspiracje duchowe. Kiedy pojawiła się informacja o nowennie po zapoznaniu się z jej zasadami uznałam, że trzeba do jej odmawiania podejść odpowiedzialnie i zaplanować ten czas.

Przeczytaj

lucyna: zaufałam maryi

Lucyna: Zaufałam Maryi

Chcialam zlozyc swiadectwo.O Nowennie dowiedzialam sie od kolezanki.Stwierdzilam ze nie mam o co sie modlic bo przeciez wszyscy sa zdrowi .I przerazaly mnie 3 rozance dziennie.Dopiero gdy zaczelam czytac swiadectwa uswiadomilam sobie jak wiele mi potrzeba.Pierwsza Nowenne odmowilam za corke i ziecia.O rozwiazanie problemow z praca.Wszystko zaczyna sie w tej chwili dobrze rozwiazywac.Druga Nowenna byla odmowiona za sasiadke zarazem przyjaciolke.

Przeczytaj