Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

bożena: uwolnienie ze skutków okultyzmu

Bożena: Uwolnienie ze skutków okultyzmu

Postanowiłam odmówić nowennę pompejańską, gdyż prawie od dwóch lat zmagałam się ze skutkami po okultyzmie. Byłam atakowana przez szatana, męczył mnie szczególnie psychicznie, bluźnił mi nieustannie na Matkę Bożą i Pana Jezusa, próbował ciągle nawiązywać rozmowę ze mną. Po odmówieniu nowenny pompejańskiej nie zbliża się do mnie i przestał się nade mną znęcać.

Przeczytaj

anna: Świadectwo przemiany

Anna: Świadectwo przemiany

Chcialambym aby moje swiadectwo przeczytali przede wszystkim ci ktorzy nadal wahaja sie czy warto rozpoczynac ta modlitwe.  Moje swiadectwo to moje zycie, ktore bylo bardzo pogmatwane. Poczynajac od dziecinstawa, ktore bylo pieklem na ziemi, poprzez bardzo trudny okres dorastania i ciezkie juz zycie dorosle. Wplatalam sie w ezoteryke, magie, wrozby ze zwyklych kart a potem tarota. Tak mijaly lata. Wyszlam za maz, wyjechalam za granice, urodzilam corke. I niby wszystko bylo ok az do momentu kiedy dostalam kolejny cios od zycia po ktorym juz nie umialam sie podniesc… U mojej corki w wieku 4 lat zdiagnozowano autyzm. To byl koniec. Nie umiem opisac slowami tego co czulam… Kazdego dnia przez nastepne 3 lata cierpilam. Ale cierpialam tak strasznie ze chcialam umrzec. Powtarzalam, Boze wszystko wez tylko nie jej zdrowie.

Przeczytaj

anna: klątwy rzucone ma męża

Anna: klątwy rzucone ma męża

Odmawiam nowenne teraz w innej intencji i mimo że pierwsza intencja raczej nie została dotychczas wysłuchana, to w trakcie odmawiania jej otrzymałam wiele łask które wpłynęły na zmianę mojego życia i mojej rodziny. Od dłuższego czasu mąż nie pracuje i działalność którą miał musiał zawiesić. Dziwne było to ze cokolwiek zaczynał robić po dłuższym czasie przynosiły taki sam rezultat tzn wszystko psuło sie. To trwało prawie 2 lata. Pod koniec odmawiania nowenny nagle zadzwoniła pewna osoba która zapytala sie  męża czy od dłuższego czasu  przypadkiem nic mu sie nie układa…

Przeczytaj

joanna: otrzymałam więcej niż prosiłam

Joanna: Otrzymałam więcej niż prosiłam

O Nowennie powiedział mi mój mąż w bardzo trudnym dla mnie momencie.Nie mogłam porozumieć się z moją mamą,a z moim bratem zaczęło dziać się coś dziwnego,zaczął zajmować się ezoteryką itp rzeczami.Obydwa te problemy uderzyły we mnie w jednym momencie, obydwa wymagały natychmiastowego działania.Bardzo „zaokrągliłam” moją intencję aby dotyczyła obydwu problemów naraz,bo żaden z nich nie był mniej ważny od drugiego.Rozpoczęłam moją modlitwę,moją intencją była zgoda w rodzinie(w tej intencji jednak nie brałam pod uwagę mojego małżeństwa bo według mnie tu było pozornie wszystko ok)i nie minął tydzień jak otrzymałam cios z mojej chyba najczulszej ze stron-mojego męża. Poniekąd będąc na to przygotowaną że tak może być,pokonałam to.

Przeczytaj