Szczęść Boże! Dziękuje Tobie Maryjo za to, że dzięki Nowennie uwierzyłam w to, że w naszym doczesnym życiu, jakże wypełnionym licznymi zmartwieniami, nie jesteśmy sami, bowiem Ty jesteś zawsze obok!
modlitwa
Przeczytaj relacje osób, które modliły się nowenną pompejańska. Ich świadectwa są dowodem, że prowadzi to do pogłębienia życia modlitewnego. Nowenna zmienia życie!
Ula: ogromne poczucie bezpieczeństwa
O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się w 2010 r., gdy zachorował mój tato. Kiedy trafił do szpitala, lekarze postawili diagnozę, że ma tętniaka lub guz przerzutowy w głowie. Dopytywałyśmy lekarzy czy jest możliwość, że jest to jakiś zwykły krwiak. Lekarze zapewniali, że nie ma takiej możliwości, nie ma tam żadnych śladów świeżej krwi i „twór” ten ma regularny okrągły kształt, a w najbliższych dniach wyjaśni się, czy jest to tętniak czy guz przerzutowy, i że są tylko te dwie możliwości. Wtedy zaczęłyśmy razem z siostrą odmawiać nowennę pompejańską.
Joanna: Zacznijcie już dziś!
Witajcie Kochani. Dzisiaj skończyłam odmawiać nowennę w intencji rozwiązania sytuacji, która mnie przerastała. Starałam się sama znaleźć rozwiązanie, ale nie byłam w stanie…dlatego postawiłam oddać sprawy w ręce Kogoś, kto jest ode mnie mądrzejszy, kto widzi i wie więcej. Z myślą o rozpoczęciu nowenny nosiłam sie około dwóch lat, ale ciągle to odkładałam chyba dlatego, ze modląc sie w danej intencji, musiałam wziąć pod uwagę, ze rozwiązanie może „przyjść” w każdej formie, również w takiej, której nie chcę.
Kinga: dostałam pracę
Pragnę złożyć świadectwo znalezienia pracy. Otrzymałam ją w dniu, w którym skończyłam odmawiać część błagalną nowenny pompejańskiej. Wysłałam kilka CV ale nic nie wskazywało na to, że ktoś się do mnie odezwie. W ten dzień otrzymałam telefon z informacją o spotkaniu na rozmowie kwalifikacyjnej. Tydzień później już pracowałam. Jestem bardzo zadowolona z warunków pracy. Pozdrawiam Was serdecznie!
Ania: trwałam na modlitwie ufna, że jest to modlitwa nie do odparcia
Genia: moje świadectwo
Szczęść Boże. Nowennę ukończyłam 31.03 moja prośba o którą w niej prosiłam jeszcze nie spełniła sie , ale to nie koncert życzeń , ja mocno wierzę w to że Panienka Pompejańska mnie wysłuchała. Spełniło się natomiast wiele innych spraw o które nie prosiłam , to bardzo ważne sprawy ale w ich intencjach miałam rozpocząć następną Nowennę.