Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

ilona: nie wiem jakbym sobie poradziła bez pomocy panienki najświętszej

Ilona: nie wiem jakbym sobie poradziła bez pomocy Panienki Najświętszej

Chciałabym podzielić się moim świadectwem. Jestem jeszcze w trakcie odmawiania Nowenny. Do Matki Bożej zwróciłam się z prośbą o pracę marzeń dla mojego męża. Mój mąż wtedy pracował, ale ta praca nie dawała mu satysfakcji, dołowała go i nie czuł się spełniony zawodowo. I nagle pojawiła się szansa na pracę o której zawsze marzył, ale rekrutacja miała trwać długo i być naprawdę trudna. Postanowiłam pomóc mężowi swoją modlitwą.

Przeczytaj

ania: chyba jeszcze nigdy nie czułam się tak kochana…

Ania: Chyba jeszcze nigdy nie czułam się tak kochana…

Chciałabym się podzielić świadectwem dotyczącym wysłuchania Nowenny pompejańskiej jaką odmówiłam w dniach 15.08 – 7.10. 2013 w intencji ułożenia się mojego życia osobistego i znalezienia dobrego męża. Ale od początku… Jestem już sporo po 30-stce i choć prawdę powiedziawszy nigdy nie mogłam narzekać na powodzenie wśród płci przeciwnej to moje życie osobiste zaczęło się walić gdy ok.2 lata temu rozstałam się po 7 latach z chłopakiem, z którym byłam zaręczona…

Przeczytaj

gosia: cały czas wierzę, że ten człowiek jest mi pisany

Gosia: Cały czas wierzę, że ten człowiek jest mi pisany

Witam, jestem w trakcie odmawiania 4 NP w podobnych sobie intencjach (generalnie modlę się o miłość, aby Maryja otworzyła serce pewnego człowieka) … jeszcze nie zostały one spełnione, ale cały czas wierzę, że Matka Boska uprosi tą łaskę u Boga.

Jeden maleńki cud stał się w sierpniu, kiedy zaczęłam odmawiać 1 NP (spotkaliśmy się po ponad 3 latach i widywaliśmy się przez 3 miesiące…

Przeczytaj

monika: nie zrażajcie się i nie poddawajcie!

Monika: Nie zrażajcie się i nie poddawajcie!

Chciałabym złożyć świadectwo ze swojej nowenny. We wrześniu zeszłego roku, modliłam sie za siebie oraz koleżankę o to, aby w naszych życiach pojawiły się ważne dla nas osoby. W ten piątek dowiedziałam się, że wspomniana w modlitwie koleżanka poznała świetnego chłopaka i jest szczęśliwa. Na mojej drodze narazie nikt sie nie pojawił, mam też wrażenie, że wszystko zaczyna mi sie sypać, począwszy od kłótni w rodzinnym domu, po problemy na studiach i coraz silniej doskwierającą samotność.

Przeczytaj