Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

joanna: chcę wierzyć, że ta moja historia nie jest jeszcze skończona

Joanna: Chcę wierzyć, że ta moja historia nie jest jeszcze skończona

Moją pierwszą i jak na razie jedyną Nowennę Pompejańską odmówiłam wraz z moją Mamą we własnej intencji. Zaczęłam z początkiem maja 2013 roku. Wcześniej, w lutym 2013 roku poddałam się operacji refrakcji oka co całkowicie naprawiło mój słaby wzrok ale najprawdopodobniej spowodowało namnożenie się mętów w ciele szklistym.

Przeczytaj

marta: warto szukać pociechy i nadziei u maryi

Marta: warto szukać pociechy i nadziei u Maryi

Witam, pragnę podzielić się z Wami moim świadectwem. Być może przyczyni się ono do tego, aby zachęcić kolejne osoby do odmawiania nowenny, tak jak to było ze mną. O nowennie dowiedziałam się zupełnie przypadkiem na jednym z portali i postanowiłam spróbować. Pamiętam taki dziwny, irracjonalny strach przed rozpoczęciem, co spowodowało kilkudniowe opóźnienie. Nie zapomnę pierwszego dnia tej modlitwy przeplatanej płaczem, na końcu której dotarło do mnie jakie to cudowne i piękne. Lęk ustąpił, a jego miejsce zajął błogi spokój, wręcz poczucie bezpieczeństwa.

Przeczytaj

lena: łaski o których nawet nie pomyślałam

Lena: łaski o których nawet nie pomyślałam

Kochani,

Nowenną pompejańską modlę się od 2 lat, i zapewniam Was, że gdyby nie ta modlitwa byłoby ze mną naprawdę kiepsko…. Własnie od tego czasu ( okolo 2 lat temu) zczęłam miewac problemy ze zdrowiem psychicznym, stany depresyjne po prostu zwalały mnie z nóg, a przede mną było jeszcze zdanie wielu egaziminów na uczelni, z czego z jednego z nich miałam warunek 🙂 no i oczywiście napisanie pracy mgr i obrona.  Temat okazał się strasznie kłopotliwy i problematyczny,  literatura do tematu była praktycznie znikoma, a promotor nie wykazywał zainteresowania aby mi w czymkolwiek pomóc….

Przeczytaj