Moje pierwsze (niestety niedokończone) podejście do NP było w intencji miłosnej – z prośbą o to, abym zdobył serce i rękę dziewczyny, w której byłem po uszy zakochany. Odmawianie Nowenny stanowiło dla mnie oczywiście wysiłek, jednak dodawało dużo radości, wiary i otuchy. Po jakimś czasie jednak kilka zdarzeń doprowadziło mnie do wniosku, że jednak Ona nie jest tą Osobą, z którą powinienem budować związek, małżeństwo.
nowotwór
Świadectwa nowenny pompejańskiej ma temat nowotworów, uzdrowienia z raka i leczenia guzów. Nawet rak może zostać uzdrowiony. Módl się o wolę Bożą!
Izabela: Uzdrowienie dzięki nowennie pompejańskiej
Ukochana Matko po raz kolejny z całego serca chciałam Ci podziękować za cud. Moj wujek w maju dowiedział się o nowotworze, wyniki fatalne. Nowoyworz zlosliwy i zaawansowany. Od razu pomyślałam o Tobie Matko. Zaczęłam się modlić. Operacja wujka trwalam 10 godzin. Ja dzien w dzien blagalam o cud..i stał sie.
Alicja: Ogromne łaski
O nowennie Pompejańskiej nigdy nie słyszałam, pomimo że zawsze miałam dobre relacje z Maryją Jednakże różaniec wydawał mi dotychczas się taki „monotonny”. Dzisiaj aż wstyd mi przyznać ,że tak myślałam, ale od początku .W styczniu na spotkaniu rodzinnym pierwszy raz dowiedziałam się ,że jest taka modlitwa .Pamiętam jak skomentowałam, iż pomimo, że odmawiam codziennie dziesiątkę różańca nigdy nie dałabym radę w całości odmawiać 3 Tajemnice jednego dnia . Uwierzcie mi, życie zaskakuje!
Karolina: Zdrowie taty wymodlone nowenną pompejańską
U mojego taty kilka miesięcy temu wyszły bardzo niepokojące wyniki badań krwii. Zaniepokoiło nas to i zgłosiliśmy się do hematologa. Lekarz stwierdził, że prawdopodobne jest, że tata zachorował na zespół mielodysplastyczny – nowotwór krwii. Kazał powtórzyć badania za trzy miesiące.
Mama: Nowenna pompejańska w intencji rozbitego małżeństwa
To jest chyba czwarte lub piąte świadectwo moje. Od 3 lat odmawiam nowennę pompejańską , przez rok chyba tylko w intencji małżeństwa mojego dziecka. Raz było lepiej , potem gorzej, znowu jakaś nadzieja , upadek i tak przez 3 lata . Później inne intencje doszły , za siostrę , mamusię . Wyszły ze swoich chorób, taka mam nadzieję. Rak który pojawił się u mojej mamusi został na bardzo wczesnym etapie zdiagnozowany, i mam nadzieję ,że śladu po nim nie ma i nie będzie. Prosiłam Matkę Miłosierną o zdrowie mamusi i siostrzyczce. Są zdrowe!
Beata: Nowotwór mamy i życie dziecka
Odmawiałam dwie nowenny ,jedną za siebie kiedy zachorowałam na nowotwór a jedną za życie dziecka .Ja miałam bardzo dobre wyniki przed operacją aż się lekarz dziwił ,że pet dobry ,komórek rakowych brak przed operacją a lekarz od chemii powiedziała o to chodziło ,dostałam łaskę umocnienia się w wierze i czas dla Boga,rodziny,siebie.