Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

ola: choroba nie postępuje

Ola: Choroba nie postępuje

Odmawiam moją pierwszą nowennę. Jestem na części dziękczynnej. I chociaż nie skończyłam, a mojej modlitwie dużo brakuje do doskonałości, nigdy wcześniej nie wytrwalam w modlitwie tak długo. Modlę się w intencji uzdrowienia bliskiej mi osoby i chociaż nie wiem czy całkowicie otrzymam tę łaskę, kolejne badania nie wykazują postępów choroby, a prognozy są dobre. Trwajcie w modlitwie.

asia: zaufałam jej, a ona mnie nie zawiodła

Asia: Zaufałam Jej, a Ona mnie nie zawiodła

Piszę to świadectwo, bo chciałam wszystkim niewierzącym przekazać, iż Matka Boża naprawdę w życiu każdego człowieka działa cuda. W moim przypadku Jej wstawiennictwo jeszcze bardziej uświadomiło mi, że zawsze mogę na Nią liczyć i że nigdy mnie nie opuści. W czerwcu dowiedziałam się, że mam zmiany na trzustce i innych narządach. Czekały mnie badania i potwierdzenie diagnozy, bardzo się bałam. Postanowiłam odmówić Nowennę Pompejańską, bo już kilka razy ją odmawiałam i czułam, że Matka Boża mi pomoże.

Przeczytaj

natalia: cud narodzin dziecka

Natalia: Cud narodzin dziecka

Moja historia zaczęła się 2 lata temu, kiedy zaszłam w ciążę i ją straciłam. Pojawiło się we mnie wtedy silne pragnienie posiadania dziecka. Niestety ponowne zajście w ciążę nie było łatwe. Zamiast pomocy u Boga zaczęłam szukać pomocy u lekarzy. Badania, tabletki, kontrole cyklu, łzy… nic nie przynosiło efektu. Dopiero wizyta kolędowa duszpasterza i otrzymana od niego modlitwa o cud zaczęła zmieniać moje postrzeganie problemu.

Przeczytaj