XI pielgrzymka pompejańska w dniach 1-8 października 2018 r. Zapraszamy czcicieli Matki Bożej Pompejańskiej na samolotową pielgrzymkę na święto Królowej Różańca do Pompejów i bł. Bartola Longo – autora nowenny pompejańskiej oraz do OJCA DOLINDO – Jezu Ty się tym zajmij !
Nowenna pompejańska – modlitwa na nasze czasy
Nowenna pompejańska to jedna z najbardziej znanych współcześnie modlitw. Niektórzy nazywają ją "pompejanka" lub "nowenna nie do odparcia", z uwagi na słowa Maryi, która złożyła specjalne obietnice związane z odmawianiem tych modlitw. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu. Napisał ją bł. Bartolo Longo, a zaaprobował Leon XIII. Jej skuteczność potwierdza ok. 20 tysięcy świadectw, jakie możesz znaleźć na naszej stronie. Jeśli masz sprawę, o którą chcesz się modlić, powierz ją Matce Bożej Pompejańskiej.
Da się słyszeć głosy, że nowenna pompejańska jest trudną modlitwą. Wcale nie! Jest modlitwą wymagającą lecz bardzo prostą. Trwa 54 dni, a każdego dnia modlimy się całym różańcem: Instrukcja nowenny pompejańskiej.
Kiedy w 1879 r. bł. Bartolo Longo śmiertelnie zachorował, napisał nowennę błagalną po której wyzdrowiał. Pięć lat później Matka Boża Pompejańska poleciła nam ją odmawiać. Przeczytaj o obietnicy Maryi.
13 XI 1875 r. pewien stary i zniszczony obraz został przywieziony do Pompejów na wozie z obornikiem. To właśnie ten wizerunek Maryi znajduje się w ołtarzu głównym kościoła. Historia obrazu pompejańskiego.
Bł. Bartolo Longo to założyciel świątyni ku czci Królowej Różańca w Pompejach i jeden z najważniejszych świętych różańcowych. Nasz patron od 2003 roku! Strona o bł. Bartolo Longo.
Świadectwa nowenny pompejańskiej
Na naszej stronie publikujemy świadectwa o otrzymanych łaskach. Jeśli i Ty chcesz się podzielić swoim, zrób to niezwłocznie! Pamiętaj, co obiecujemy Maryi w modlitwie dziękczynnej: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś!". Pisząc swoje świadectwo, najlepiej realizujemy daną obietnicę.
Oto najnowsze świadectwa nowenny pompejańskiej, które zostały nadesłane do naszej redakcji. Dziękujemy ich Autorom za trud włożony w ich napisanie.
Małgosia: Bóg miał swój plan
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
2 lata temu zadzwoniła do mnie mama. Dowiedziałam się, że ojca uderzył rozpędzony bus. Tata trafił na OIOM w krytycznym stanie. W momencie złapałam za różaniec. W związku z tym, że życie mojego taty było dalekie od ideału moja intencją było, żeby stało się to co jest lepsze dla jego zbawienia. Jeżeli lepsze dla niego jest aby żył niech przeżyje, jeśli dalsze życie miało być zagrożeniem dla jego zbawienia… ja nie zaprzestane nowenny.
Marts: Wiem, że dzięki Maryi poradzę sobie ze wszystkim
Na początku 2017 roku zachorowałam na raka piersi. Byłam załamana, miałam 37 lat i wiele planów, męża, dzieci… Operacja, chemioterapia. Zaczęłam modlić się do Maryi Nowenną i odzyskałam spokój i radość życia. Niestety, okazało się, że są przerzuty do płuc.
Marta: Zakończona terapia
Jestem mamą pięknej czternastolatki. Tak teraz się cieszę,nawet nie wiecie jak bardzo… Ale te 14 lat, to był ciągły lęk. Córcia moja już w czasie ciąży miała stwierdzone nieprawidłowości nerek.Wtedy zaczęłam modlić się wytrwale na różańcu. Urodziłam córeczkę, z powiększonymi nerkami, które co jakiś czas kontrolowaliśmy. Stres lub też wada dziecka sprawiały, że dwumiesięczny maluch nie chciał jeść. Ściągałam więc pokarm, karmiłam strzykawką i wprawiałam w osłupienie rodzinę i lekarzy. Mała powoli ale rosła.
Anka: Kocham Cię Mamo
O nowennie dowiedziałam się przez internet z cztery lata temu. Kiedy to wszystkie środki zawodziły na pomoc mi przyszła Maryja. Za każdym razem kiedy prosiłam o łaskę przez różaniec otrzymałam ja. A nawet więcej, dużo więcej niż pragnęłam. Obecnie czuję się silna i wiem że Maryja zawsze mi pomoże.
Teresa: Nowenna bez intencji
To moja druga nowenna skonczona we wrzesniu ( troszkę zwlekalam z swiadectwem) a to dlatego, ze zastanawialam sie nad nim…. prosilam Matke Boska aby sama wybrala dla mnie intencje bo ona przeciez lepiej wie co dla nas dobre. Z perspektywy czasu moge stwierdzic, ze chronila mnie przed stluczkami samochodowymi nie z mojej winy ale ciesze sie ze uniknelam niepotrzebnego klopotu.