Ta wyjątkową postacią jest bł. Bartolo Longo, autor nowenny pompejańskiej! Tym razem jego relikwie trafią do pararii w miejscowości Święte k. Radymna. Otrzymaliśmy je od ks. abp. Tommasa Caputo, delegata papieskiego w sanktuarium w Pompejach, aby przekazać to tej parafii, gdzie odbywają się comiesięczne nabożeństwa pompejańskie.
Nowenna pompejańska – modlitwa na nasze czasy
Nowenna pompejańska to jedna z najbardziej znanych współcześnie modlitw. Niektórzy nazywają ją "pompejanka" lub "nowenna nie do odparcia", z uwagi na słowa Maryi, która złożyła specjalne obietnice związane z odmawianiem tych modlitw. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu. Napisał ją bł. Bartolo Longo, a zaaprobował Leon XIII. Jej skuteczność potwierdza ok. 20 tysięcy świadectw, jakie możesz znaleźć na naszej stronie. Jeśli masz sprawę, o którą chcesz się modlić, powierz ją Matce Bożej Pompejańskiej.
Da się słyszeć głosy, że nowenna pompejańska jest trudną modlitwą. Wcale nie! Jest modlitwą wymagającą lecz bardzo prostą. Trwa 54 dni, a każdego dnia modlimy się całym różańcem: Instrukcja nowenny pompejańskiej.
Kiedy w 1879 r. bł. Bartolo Longo śmiertelnie zachorował, napisał nowennę błagalną po której wyzdrowiał. Pięć lat później Matka Boża Pompejańska poleciła nam ją odmawiać. Przeczytaj o obietnicy Maryi.
13 XI 1875 r. pewien stary i zniszczony obraz został przywieziony do Pompejów na wozie z obornikiem. To właśnie ten wizerunek Maryi znajduje się w ołtarzu głównym kościoła. Historia obrazu pompejańskiego.
Bł. Bartolo Longo to założyciel świątyni ku czci Królowej Różańca w Pompejach i jeden z najważniejszych świętych różańcowych. Nasz patron od 2003 roku! Strona o bł. Bartolo Longo.
Świadectwa nowenny pompejańskiej
Na naszej stronie publikujemy świadectwa o otrzymanych łaskach. Jeśli i Ty chcesz się podzielić swoim, zrób to niezwłocznie! Pamiętaj, co obiecujemy Maryi w modlitwie dziękczynnej: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś!". Pisząc swoje świadectwo, najlepiej realizujemy daną obietnicę.
Ostatnia szansa na kalendarze i pakiety z obrazkami z nowenną pompejańską! Kliknij na obrazek:
Oto najnowsze świadectwa nowenny pompejańskiej, które zostały nadesłane do naszej redakcji. Dziękujemy ich Autorom za trud włożony w ich napisanie.
Agata: Prośba o odnowienie relacji
Nowennę pompejańską odmówiłam w maju i czerwcu w intencji odnowienia relacji z mężczyzną na którym bardzo mi zależy. Ta relacja trwała ponad rok, od początku dużo się modliłam w intencji tej znajomości i oddawałam ją Matce Bożej, i choć występowały różne trudności, które według innych osób były nie do przejścia, cały czas otrzymywałam pomoc i czułam się coraz bardziej utwierdzona w przekonaniu, żeby się nimi nie zrażać, ale tylko ufać i dać kierować się miłości, którą czuję.
Ania: Życie na właściwym kursie
Maryja przyszła mi z pomocą w nowennie pompejańskiej zupełnie przypadkiem. Nie znałam modlitwy różańcowej w tej wersji. Kiedyś szukałam w internecie zupełnie innego zagadnienia, a natknęłam się na zachętę niezwykłego kapłana i ona mnie zaintrygowała. Wiadomo, że intencji jest mnóstwo w każdej rodzinie i ja także potrzebowałam pomocy. Co ciekawe, kiedy wcześniej chciałam modlić się codziennie na różańcu, szybko się zniechęcałam, a z powodu niespełnionych próśb czułam żal i obrażałam się na całe Niebo.
Izabela: Nieodzowny element codzienności
Nowennę Pompejańską odmawiam z małymi przerwami już kilka lat. Poleciła mi ją koleżanka z pracy, która przeżywając trudne chwile szukała ratunku w tej modlitwie i szczęśliwie została wysłuchana. Moje życie w tamtym czasie było też wyjątkowo trudne – problemy w pracy, kryzys w małżeństwie i poczucie straszliwego osamotnienia i niemocy.
Szymon: Moje nowenny
Pragne podzielic sie z wami swiadectwami ostatnio odmowionych i kontynuowanych nowenn. Pierwsza nowenna byla odmawiana w intencji taty mojego kolegi, ktory potrzebowal przeszczepu nerki po miesiacu znalazl sie dawca i pacjent dobrze sie juz czuje.kolejna nowenna byla odmawiana o moje uzdrowienie z nieczystosci zmniejszyla sie skala ale walka z pokusami nadal trwa.
Beata: Zaufałam Matce Bożej
Jest to moje drugie świadectwo łask jakie otrzymałam dzięki wstawiennictwu mojej Mateczki w Niebie. W drugiej nowennie jak i w pierwszej prosiłam o pomoc w wyjściu z długów Matkę Bożą z Pompejów i tym razem pochyliła się nade mną z troską. Podsuwała mi promocje w sklepach, pomysły na obiady dla rodziny, mobilizowała moich dłużników aby zwracali mi pieniądze, przysyłała do działalności męża nowych klientów. Przede wszystkim jednak otworzyła przede mną perspektywę pracy. Od początku tego roku wysyłałam cv do różnych firm z nadzieją podjęcia pracy. Żadnej odpowiedzi.