Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

patryk: po 27 dniach moja dusza jest "nie do poznania"

Patryk: Po 27 dniach moja dusza jest „nie do poznania”

Witam :). Mam na imię Patryk, mam lat 15 i pragnę się z Wami również i ja podzielić moimi ,,przeżyciami” z Nowenny Pompejańskiej. Na początku powiem, że jestem na 28 dniu, czyli pierwszym dniu części dziękczynnej mojej pierwszej w życiu nowenny ofiarowanej za dusze w czyśćcu cierpiące, z taką poboczną prośbą o orędownictwo tych dusz za mną.. Chcę powiedzieć, że, już teraz, kompletnie się nie poznaję, szczególnie pod względem duchowym.

Na początku dodam, że już wcześniej (przed rozpoczęciem nowenny) dosyć dużą uwagę zwracałem mojemu życiu duchowemu.

Przeczytaj

dawid: dojrzałość miłości

Dawid: Dojrzałość miłości

Zaczynając od początku, idąc do do pierwszej klasy liceum zapragnąłem zmienić coś w życiu i poznać jakąś dziewczynę. Wiadomo, nowa szkoła nowe znajomości. Mimo iż jestem osobą towarzyską to jakoś do tego czasu nie miałem dziewczyny, poprostu nigdy nie poczułem tego czegoś, a w brew sobie nie potrafiłbym. Modliłem się więc do Boga o pomoc w zawarciu znajomości. I tak po niedługim czasie postawił przede mną pewną dziewczynę, która jak się później okazało była tą brakującą wartością w moim życiu. Co tu dużo mówić, zakochaliśmy się w sobie i tak jesteśmy razem już ponad rok. Jednak pewny jestem iż nie udało by się to bez pomocy boskiej.

Przeczytaj

a: maryja sprawiła, że czuję się lepiej

A: Maryja sprawiła, że czuję się lepiej

Szczęść Boże!

Pragnę złożyć świadectwo dotyczące odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Przede wszystkim chcę Wam wszystkim powiedzieć, że naprawdę WARTO! Kochani Bracia i Siostry, dziś skończyłam odmawiać moją trzecią Nowennę. Chociaż przerwałam ją jednego dnia (byłam zmęczona i zasnęłam podczas modlitwy), to postanowiłam ją kontynuować i odmówić jeden dzień dodatkowo. Dziękuję Matce Bożej ponieważ odnalazłam spokój. Maryja sprawiła, że czuję się lepiej. Podniosła mnie z upadku. Gdy zaczęłam odmawiać Nowennę 11 września byłam bardzo smutna, zła, wręcz załamana.

Przeczytaj

monika: ziarno zostało zasiane

Monika: Ziarno zostało zasiane

Po raz kolejny za pośrednictwem Nowenny Pompejańskiej stał się w moim życiu cud. Pierwszy raz modlitwa ta pojawiła się w moich rękach „przypadkowo” (oczywiście wiem, że to nie był przypadek) w momencie, kiedy dowiedziałam się, że u mojej mamy zdiagnozowano szpiczaka. Jeszcze w trakcie odmawiania nowenny okazało się, że diagnoza się nie potwierdziła, co było o tyle zaskakujące, że pierwsze badanie było z tych najbardziej specjalistycznych i bardzo dokładnych. Nowennę odmawiałam jeszcze kilka razy i zawsze otrzymywałam łaski, o które prosiłam.

Przeczytaj

izabella: cudowna nowenna pompejańska

Izabella: Cudowna nowenna pompejańska

Jest mi ogromnie przyjemnie, ze mogę napisac to swiadectwo. Mimo nie ukonczenia nowenny w calosci otrzymalam ogromne łaski. Ale od początku. Pierwszą nowennę zmowilam w lecie w intencji powrotu do mojego zycia pewnego mezczyzny. W tym czasie oczywiście dostalam rozne laski, ale nie wrocilismy do siebie, na dodatek nie dostałam pracy, o którą bardzo się starałam i na ktorej bardzo mi zależało. Pamietam jak kończąc nowennę plakalam z rozczarowania, bluznilam na Boga (i mimo, ze w tym czasie wydarzylo się dla mnie wiele innych wspanialych rzeczy, ktore pozniej dostrzegłam, np. Poznałam wspanialych ludzi, zaczęłam robic prawo jazdy itd) i nawet odwróciłam sie od naszej wiary. Po miesiącu postanowilam, ze od nowa zacznę nowenne.

Przeczytaj

wdzięczna: z maryją wszystko się układa

Wdzięczna: Z Maryją wszystko się układa

Dzis chciałabym podziekowac Ci Mateńko za wszystkie łaski ,za to ze wszystko sie uklada, dla mnie to cud!!Nie da sie wyrazic slowami mojej wdziecznosci!Dziekuje za to ze Byłas ze mna w chwilach ciezkich i na co dzien.Do Wszystkich którzy wątpia: módlcie sie i wierzcie Maryja rozwiazuje sytuacje ktore wydaja sie byc dla nas beznadziejne.Nowenna dzała cuda dlatego nigdy sie nie poddawajcie!!