Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

monika: nawrócenie narzeczonego

Monika: Nawrócenie narzeczonego

Jestem w trakcie odmawiania trzeciej NP i dopiero dzielę się moim świadectwem. Zawsze zły tak mieszał że odkładałam to na później. Modlę się o łaskę nawrócenia dla narzeczonego, o to by otworzył się na dary Ducha Świętego. Chce byśmy wzięli ślub kościelny z czystymi sercami, po spowiedzi… Dziękuję Mateczce za to że on próbuje i słyszę i widzę jak się modli w kościele podczas Mszy św.

Przeczytaj

sandra: cierpliwość i modlitwa

Sandra: Cierpliwość i modlitwa

Witam serdecznie to moja 2 Nowenna chce z calego serca podziekowac Mateczcce za wysluchanie mnie po raz kolejny. Za 1 razem znowu zrobilam cos nie tak ale raczej to bylo po to zebym zaczela jeszcze gorliwiej sie modlic bardziej sie starac i nie zniechecalam sie za kazda porazka bo to wlasnie mialo byc po to zebym byla lepsza bardziej otwarta i uwierzyla ze nic w zyciu nie dzieje sie bez powodu ze zadne moje przyspieszenie i brak cierpliwosci nie sprawi mi tego czego chce ale czas i Wola Boza sama da mi to na co zasluguje Dziekuje Ci Najswietsza za twoje wstawienicto w mojej sprawie

eva: Łaski, które potrzebowałam

Eva: Łaski, które potrzebowałam

Witam! Chcę złożyć świadectwo z 2 NP. Pierwszą odmówiłam w swojej intencji o uwolnienie od złych myśli, wręcz natrętnych. Nowenna bardzo mi pomogła, choć było bardzo bardzo ciężko. Zapomniałam słów modlitwy, zasypialam, płakałam, denerwowalam się . Myślałam, że już nie uda mi się zakonczyc modlitwy, ale zbierałam siły i modliłam się po mimo tak dużych trudności.

Przeczytaj

sylwia: otrzymałam najpiękniejszy dar

Sylwia: Otrzymałam najpiękniejszy dar

Szczęść Boże! Moi drodzy, to moje drugie świadectwo. Pierwsze pisałam w ciągu trwania części błagalnej i tam pisałam, że proszę Mateńkę o wyczekiwaną łaskę drugiej ciąży oraz o tym, że różaniec stał się moją codziennością – odmienił mnie. Teraz jestem przy końcu części dziękczynnej i kochani – Matka Boża mnie wysłuchała – jestem w 5 tygodniu ciąży. Zawierzyłam jej „ślepo” wszystko, po prostu wszystko: mój los, moje troski, zmartwienia, oczekiwanie. Z wielką ufnością odmawiałam i nadal odmawiam Nowennę Pompejańską. Bywało ciężko, ale czułam obecność Maryi i Jej opiekę.

Przeczytaj

beata: różaniec zawsze pomoże

Beata: Różaniec zawsze pomoże

O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się przypadkiem. Zawsze myślałam że to nie dla mnie, że tego jest za dużo bo az 54 dni. Tak było do czasu gdy zaczęło sie źle układać miedzy mną i moim chłopakiem. Rozstaliśmy sie. Wtedy poszłam na rozmowe do osoby od której sie dowiedziałam o Nowennie Pompejańskiej aby zapytać jak to wszystko wygląda i usłyszeć jej świadectwo. Pomogła mi bardzo. Zrobiłam sobie tabelke na 54 dni z datami. Zdecydowałam ze warto walczyć. Na początku potrzebowalam miejsca, w którym bede mogla sie skupić. Chodzilam wiec do Kościola. Nagle sie zaczelo ukladac.

Przeczytaj