Swoją pierwszą Nowennę Pompejańską odmówiłam w intencji poprawy zdrowia mojej Mamy. Wyniki badań, które właśnie odebrała okazały się znacznie lepsze. Teraz ze spokojem w sercu czekam na szczęśliwy przebieg jej operacji. Wierzę, że wszystko pójdzie dobrze.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Ala: Proście a otrzymacie
Mam 24 lata. Nowennę znalazłam przez przypadek gdy szukałam pomocy w modlitwie, bo nie mogłam zapomnieć o chłopaku który mnie zostawił przez półtora roku nie było dnia żebym o nim nie myślała. Zaczęłam czytać NP. i następnego dnia odmawiać. Bałam się, że nie dam rady odmawiać 3 części różańca, że nie będę miała czasu. Ale daję radę i naprawdę Matka Boża wysłuchuje. Odmówiłam 5 nowenn, jestem w trakcie szóstej. Proście, a będzie Wam dane. Pierwszą nowennę odmawiałam w intencji siostry o zdrowie. Nie wiem czy została w pełni wysłuchana ale stałam się spokojniejsza i wiem, że Matka Boża się nią opiekuje i nic złego jej się nie stanie.
Kasia: Pielgrzymka pompejańska
Szczęśc Boże. Mam na imię Kasia. Chciałam się podzielić świadectwem mocy Nowenny Pompejanskiej. W tamtym roku znalazłam ofertę pielgrzymki do Włoch. Chciałam zabrać na nią także rodziców, ale przy kłopotach finansowych, zaczętym remoncie domu i skręconej nodze nie było by to możliwe bez wsparcia z Nieba.
Sakrament
W Nowennie prosiłam naszą Mamusię o sakrament małżeństwa dla mojej siostry. Czwartego lutego miałam zaszczyt świadkować na uroczystości jej zaślubin.
Grażyna: Narodziny dziecka
Po trzech poronieniach wyprosiliśmy z mężem narodziny dziecka. O nowennie pompejańskiej dowiedzieliśmy się od znajomych. Mój mąż ochoczo zaproponował mi wspólne odmawianie nowenny, ale jak dowidziałam się, że modlitwa jest tak czasochłonna prawie odpuściłam. W nocy nie mogłam spać bijąc się z myślami, czy jednak nie poddać się próbie odmawiania nowenny. I tak chyba po upływie pół nocy podjęłam decyzję na tak, a sen przyszedł w chwili.
Madzia: Bóg żadnej naszej modlitwy nie lekceważy
Witam wszystkich serdecznie.pragne podzielić się z wami swoją historią z NP Nowenne odmawiam od ponad roku. Obecnie kończę 5. Cztery poprzednie odmówiłam właściwie w jednej intencji – za jedną osobę. Do omówienia pierwszej skłoniło mnie zakończenie relacji z mężczyzną którego bardzo kocham. Po omówieniu pierwszej nowenny mój kontakt z T odnowil się ale na krótko. Wiec następnie odmówiłam 2,3,4 w między czasie były jakieś małe cuda i mieliśmy nie wielki kontakt. Nie mogę powiedzieć wam że moja intencją została wysluchana ponieważ pisząc to świadectwo nie mam z T żadnego kontaktu.