Pierwszą nowennę zmówiłam ok 4 lata temu w intencji spokojnego własnego domu dla mojej rodziny.
Życie z teściami z wielu życiowych przyczyn i zdarzeń było bardzo trudne i niszczyło nas emocjonalnie. Byłam w takim stanie, że chciałam uciec, odciąć się nawet od męża (chociaż jest dobrym człowiekiem), byleby tylko z tym skończyć i zapomnieć.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Sara: Moje świadectwa
Szczęść Boże. Chciałabym podzielić się moim świadectwem. Nie będzie ono jedno. Nowennę pompejańską odmawiam od kilku lat, odkąd byłam na studiach. Zawsze czułam, że Matka Boska i Pan Jezus prowadzą mnie w moim życiu. Jednak pewnego dnia postanowiłam oddać moje życie i w pełni zaufać.
Andrzej: Problem zdrowotny
Podczas odmawiania nowenny w innej intencji odkryłem, że mam pewien problem zdrowotny.
Dorota: Odzyskanie małżeństwa syna
Synowa odeszła od syna, mieli 3 letnie dziecko. Mój syn oglądał się za innymi, dlatego go zostawiła. Wyprowadziła się z domu, syn przyszedł mieszkać do mnie. Martwił się, ciągle do niej dzwonił. Ja, słuchając ojca Piotra Glada, dowiedziałam się o nowennie Pompejańskiej.
Anonim: Uzdrowienie
Nie jestem dumna z mojego życia, nie jest one godne naśladowania. Od Boga odeszłam kilkadziesiąt lat temu, myślałam, że go nie potrzebuje. Owszem, gdy było źle, modliłam się i o dziwo Bóg wysłuchiwał moich próśb. Wymodliłam np. upragnione dziecko i wyrwanie męża z nałogu alkoholowego. Pokazuje to, jak Bóg jest pełen miłosierdzia, że wysłuchuje próśb nawet tak zatwardzonych grzeszników jak ja.
Rozalia: Droga do rozwiązania problemów finansowych
Z Pompejanką mam do czynienia od roku 2018, więc nie wiem, która to była, ale skończyłam modlić się nią kilka dni temu (tym razem była to 9-dniowa Nowenna). Prosiłam o pomoc w rozwiązaniu problemów finansowych, również kilka dni później dołączyłam i odmawiałam Nowennę do św. Josemarii Escrivy w intencji pracy.