Nowennę pompejańska odmawiam już kilka dobrych lat z przerwami. Jest to piękna i bardzo bliska mojemu sercu modlitwa. Bardzo bliska jest mi Matka Boża, która opiekuje się mną odkąd pamiętam.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Emilia: Wiele Łask
Nowenna jest ze mną od kilku lat. Nawet nie wiem, ile ich już odmówiłam: o zdrowie, o miłość, o dziecko, o dom, o wiarę, o nic, o każdy aspekt mojego życia. Odmawiałam ją w ciszy, w samochodzie, w pracy, na spacerze, sprzątając, gotując, wszędzie. I tak już pewnie zostanie.
Roman: Narodzenie zdrowego dziecka
Szczęść Boże
Chciałbym podzielić się świadectwem, jakiego jestem ja i moja żona świadkiem. Gdy żona była w ciąży podczas badań prenatalnych wyszło podejrzenie, że dziecko może być chore i to dość poważnie. Był to dla nas ogromny szok i niedowierzanie.
Kasia: Uzdrowienie- dwie intencje
Nie pamiętam, jak odszukałam nowennę pompejańską. W każdym razie zaczęło się od tego, że przepisane leki przez psychiatrę na depresję nie dawały mi normalnie funkcjonować. Miałam silne zawroty głowy, osłabienie, senność, brak koncentracji i wiedziałam, że nie dam rady ich brać. Załamana i zrezygnowana wpisałam w google frazę: uratuje mnie tylko modlitwa…
Katarzyna: Zawsze słucha….
Szczęść Boże, muszę się przyznać, że długo zwlekałam z napisaniem tego świadectwa, bo aż 4 lata. Jest rok 2017, biorę ślub i chcemy mieć dzieci, to takie proste….? Niestety nie…badania, lekarze i diagnoza, to niemożliwe!!! I wtedy szukam i czytam, i wpadam na Nowennę Pompejańska, i myślę- no nie dam rady i odkładam tę myśl na później.
TOMEK: „GENIUSZ OD NIERUCHOMOŚCI”.
Bardzo mi zależało na zmianie mieszkania na większe, mieszkałem w małej kawalerce, właśnie powiększyła mi się rodzina. Chciałem też zmienić pracę, bo ta, którą miałem, nie pozwalała mi na zmianę mieszkania ze względów finansowych.