Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Smutek, samotność i zwątpienie

Wierząca – Pan Bóg się upomniał o mnie…

O nowennie dowiedziałam się przypadkowo szukając różnych rozwiązań choroby.. Nerwica lękowa dopadła mnie rok temu gdy dużo przeżyłam przykrywch sytuacji w swoim życiu i utraciłam osobe na której mi naprawdę zależało , którą kochałam.. Osoby które chorują na to wiedzą jak ta choroba potrafi niszczyć nas i nasze szczęście dnia każdego.Problem z koncentracją, ciągłe uczucie bycia w „bańce mydlanej”.

Przeczytaj

Maria: Otrzymane łaski

Otrzymałam wiele łask, o które prosiłam… Jedną z tych łask było przyspieszenie terminu operacji mojego syna Szymona, gdzie w ostatni dzień odmawiania nowenny pompejanskiej zwolniło się miejsce na oddział i pomimo wysokiego cukru, gdyż ma również cukrzyce typu I, został przyjęty, a operacja odbyła się pomyślnie i nie miał żadnego bólu pooperacyjnego.

Polecam wszystkim odmawiać tą nowennę pompejańską.

Jest to modlitwa nie do odparcia.

Przeczytaj

horyzont

Sabina: Wiele łask

Od jakiegoś czasu zmagam się z nerwicą i depresją. Bywały lepsze i gorsze momenty, a w ostatnim czasie bywało wręcz fatalnie. Złe samopoczucie, płacz, nawet myśli samobójcze. Nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić. Już wcześniej modlilam się nowenną pompejańską i postanowiłam, że pomodlę się i tym

razem. W czasie trwania nowenna miałam różne trudności.

Przeczytaj

Pisanie

Anna: Napisana praca licencjacka

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica

Jest to moje pierwsze świadectwo Nowenny Pompejańskiej i dotyczy pracy licencjackiej. Nie jestem w stanie powiedzieć czy to było moje lenistwo, brak zaangażowania czy po prostu nie wiedziałam o czym pisać tą pracę – a czas mijał… Znałam już wtedy (czyli kilka lat temu) Nowennę więc po krótkim czasie postanowiłam odmówić ją w intencji mojej pracy licencjackiej. Oczywiście pojawiały się różne trudności i działania złego, ale to nie zniechęciło mnie bo wiedziałam o co walczę.

Przeczytaj

Agnieszka: nawrócenie męża oraz zdrowie

Pierwsza nowenne zaczelam odmawiac 2 lata temu .Matka Boza wyprosila dla mnie laske nawrocenia meza .Kolejna nowenna byla w sprawie śubu koscielnego .Byliśmy tylko po cywilnym i nie wiedzieć czemu odkladaliśmy decyzje o koscielnym .Ślub wzielismy niedlugo po zakończeniu nowenny.Obecnie zakonczylam kolejna nowenne gdyz wyczuwalam od dluzszego czasu guza w piersi dosc sporych rozmiarow.paraliżowala mnie mysl ze trzeba isc do lekarza ze to moze byc rak.

Przeczytaj

serce

Asia: Wierzę, że się uda…

Chciałabym rozpocząć swoje świadectwo słowami „Matka Boża mnie wysłuchała..”. Niestety to jeszcze nie ten moment, ale wierzę cały sercem, że tak będzie. Modlę się o powrót ukochanej osoby i pewnie zaraz posypią się komentarze, że tak nie można, że nie ten to inny. Nie piszcie proszę takich rzeczy. Serca nie można oszukać i wierzę w to, że skoro od 3 lat Bóg nie postawił na mojej drodze nikogo innego, a moje uczucie do M. cały czas jest tak samo silne to ufam całym sercem, że ma dla nas piękny plan i tego trzymam się każdego dnia odmawiając Nowennę Pompejańską.

Przeczytaj