O Nowennie Pompejanskiej przeczytalam w komentarzu na jakiejs stronie. Bardzo mnie to zainteresowalo i zaczelam czytac wiecej na ten temat, az w koncu i ja odmowilam moja pierwsza nowenne. Modlilam sie o znalezienie pracy, co prawda jeszcze jej nie znalazlam, ale Matka wie, co robi i co jest dla nas najlepsze. W czasie modlitwy doznalam niesamowitego spokoju, wszystkie negatywne mysli powoli zaczely znikac.
Świadectwo Ani: łaski w modlitwie
Odmawiam Nowennę Pompejańską trzeci raz. Pierwsza z próśb (trudna do zwerbalizowania, generalnie chodziło o wykonanie się woli Pana Boga względem pewnej relacji) zostaje wysłuchana; mam wrażenie, że proces ten postępuje stopniowo, co zapobiega bólowi, który wywołałaby nagła zmiana sytuacji. Obecnie …