śmierć
Świadectwa nowenny pompejańskiej, w których pojawia się temat śmierci. To trudny temat, ale nowenna pomaga przejść przez śmierć w rodzinie..
Izabela : Spokój po odejściu Tatusia
Nowenną Pompejanską zaczelam sie modlić po tym jak zachorował mój Tatuś. Tatuś osoba wierząca, modląca sie, uczęszczają do kosciola i przyjmujaca sakramenty święte -okaz zdrowia wszystkie badania bardzo dobre, samopoczucie swietnie gdy nagle trafil po szpitala.
Dominika: Nowenna o przyszłego męża
Witam serdecznie. Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać kiedy dowiedzieliśmy się, że moja Najukochańsza Mama zachorowała na nowotwór złośliwy. Odmawialiśmy ją wspólnie ja, nasza mama i moja siostra..Odmówiliśmy wspólnie 3 NP w intencji uzdrowienia..
Szymon: Niewysłuchana nowenna
Szczęść Boże. Podjąłem ostatnio kolejną nowennę pompejańska w intencji uzdrowienia mojego wuja chorego na raka nikt się nie spodziewał że rak prostaty tak szybko da przerzuty.
Artur: Cud trwający 19 miesięcy
23.03.2019 roku pękło mi serce ,odeszła do PANA miłość mojego życia moja kochana Zona Beata
Dorota: Śmierć córki
Chciałam dać trochę nietypowe świadectwo o nowennie pompejańskiej.
W roku 2014 moja wtedy 6-cio letnia córka Maja zachorowała na raka mózgu. Lekarze dawali jej maksymalnie rok życia.