Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

calypso: nowenna po rozstaniu

Calypso: Nowenna po rozstaniu

Czytając kolejne świadectwo, postanowiłam, że przyszedł już czas na mnie. W chwili obecnej odmawiam już 4 Nowennę. Na Nowennę Pompejańska trafiłam po rozstaniu z chłopakiem. Mimo, że byłam z nim bardzo krótko, to jednak zostawił on ślad w moim sercu. Bardzo ciężko było mi się pozbierać. Czytając świadectwa,ludzie bardzo często wspominali o spokoju, który zagościł w ich sercach. Pierwszą Nowennę, w której prosiłam o dobrego męża, całą przepłakałam.

Przeczytaj

m.: dziś czuje, że bóg jest częścią mojego życia

M.: Dziś czuje, że Bóg jest częścią mojego życia

Witam Was Kochani bardzo serdecznie. Ogromnie się cieszę, że w końcu mogę zostawić na tej stronie swoje świadectwo. Odmawiam w tym momencie swoją 3 NP i chciałabym podzielić się z Wami swoimi wrażeniami związanymi z tą modlitwą.

Zacznę od tego, że już od najmłodszych lat korzystałam z porad wróżek. Początkowo ulegałam wpływom siostry i innym z otoczenia, a z czasem sama namawiałam do wróżbiarstwa.

Nigdy nie zapomnę uczucia, jakie mi wówczas towarzyszyło. Była to niezwykła ciekawość i chęć poznania swojej przyszłości, najlepiej, żeby zgadzała się ona z wyimaginowaną przeze mnie wizją. Zazwyczaj wychodziłam od wróżki pełna energii i uradowana, że oto usłyszałam DOKŁADNIE to, co chciałam usłyszeć…..i tak moi drodzy właśnie działa zły…..pokazuje nam coś 'fajnego’, 'innego’, coś co być może wywołuje u nas ciekawość i adrenalinę.

Przeczytaj

anna: odpowiedź boga na moje wołanie

Anna: Odpowiedź Boga na moje wołanie

Szczęść Boże ! Mam na imię Anna. Swoją pierwszą nowennę rozpoczęłam 1 września, kiedy myślałam, że mój świat się kończy a ja jestem bliska depresji. Pochodzę z katolickiej rodzinny, bardzo tradycyjnej, gdzie rodzina to największa wartość. Jako dziecko należałam do Ruchu Światło-Życie i byłam blisko Boga. Wyjazd na studia do innego miasta a potem praca spowodowały, że wiara i prawdziwe wartości zeszły na drugi plan. Cały czas lawirowałam pomiędzy dobrami doczesnymi, którymi świat nas kusi a wartościami, które wpoiła we mnie rodzina. Swoją pierwszą nowennę zaczełam odmawiać w intencji, aby poukładały się moje relacje z chłopakiem, bo przestało być między nami dobrze a ja czułam że rezygnuje z siebie i z wartości, którymi chciałabym się w życiu kierować.

Przeczytaj

maria list: przez modlitwę do miłości

Maria – LIST: Przez modlitwę do miłości

Poznalam chlopaka z ktorym razem widzielismy swoja przyszlosc. Po jakims czasie wszyskto zaczelo sie psuc i on zdecydowal ze potrzebujemy odpoczac od siebie. Po 9 miesiacach nadszedl dzien w ktorym ze mna zerwal. Jest juz jakies 6 miesiecy od dnia od ktorego on ze mna zerwal. Nowenne znalazlam przez przypadek na internecie. Z poczatku nie bylam jakos przekonana poniewaz to byla nowenna ktora trzeba odmawiac przez 54dni. W kazdy dzien za nim tesknilam i ponownie nadknelam sie na nowenne i zaczelam odmawiac ja. Jestem w trakcie odmawiania 3 nowenny.

Przeczytaj

mags: o prawdę, o "być albo nie być"

Mags: O prawdę, o „być albo nie być”

Jestem w trakcie odmawiania trzeciej Nowenny.Nigdy sobie nie wyobrażałam,że odmówię choćby jedną 🙂 pierwsza Nowenna była w intencji przemiany mojego myślenia i podejścia do życia. Drugi,w intencji mojego związku,modliłam się o prawdę między nami,o być albo nie być.W czasie odmawiania części dziękczynnej rozstałam się z moim chłopakiem,Maryja mnie poprowadziła,pokazała,że nasz w związek nie opierał się na miłości i wzajemnym szacunku.

Przeczytaj

ola: konkretna intencja o miłość

Ola: Konkretna intencja – o miłość

Nowennę pompejańską odmawiałam we wakacje. Postanowiłam, że chcę zostawić swoje świadectwo, ponieważ może komuś to pomóc i da wiarę w to, że nie ma rzeczy niemożliwych. Miałam trudną sytuację z moim chłopakiem. Byłam i jestem w nim bardzo zakochana. Mimo że jestem młoda to wierzę, że jest to prawdziwe. Byliśmy razem trzy lata temu. Ja byłam bardzo zaborcza i popełniłam wiele błędów, które sprawiły, że on zaczął odczuwać w stosunku do mnie niechęć. Bardzo wtedy cierpiałam kiedy mnie zostawił. Pochodzę z katolickiej rodziny. Od dziecka wierzyłam w siłę modlitwy. Modlitwa dawała mi ukojenie i wiarę w to, że wszystko może się zdarzyć jeśli bardzo w to wierzymy.

Przeczytaj