Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

list agnieszka : powrót narzeczonego

LIST Agnieszka : Powrót narzeczonego

Chciałabym Wam opowiedzieć o swoim świadectwie, przed Świętami Bożego Narodzenia zostawił mnie narzeczony nie potrafiłam zrozumieć jego decyzji gdyż tydzień wcześniej mówił mi że bardzo mocno mnie kocha i chce spędzić ze mną resztę życia a po tygodniu mi oznajmił że coś się w nim wypaliło i że już mi nigdy nie powie słów kocham Cię.

Przeczytaj

Klaudia: Nieszczęśliwy związek

Moja przygoda z nowenną rozpoczęła się od bezsilności i rozpaczy z powodu rozstania z chłopakiem półtora roku temu. Chłopak zostawił mnie z dnia na dzień bez słowa wyjaśnienia, czułam się strasznie niesprawiedliwie i ten ból był dla mnie nie do zniesienia w konsekwencji czego przypomniałam sobie o nowennie (ponieważ już kiedyś przed maturą chciałam ją odmawiać ale nie starczyło mi odwagi a świadectwa innych osób, które pisały o ogromnych trudnościach i przeszkodach zniechęciły mnie).

Przeczytaj

Natalia: Powrót chłopaka, a prawdziwa miłość

Witam serdecznie wszystkich, którzy czytają moje świadectwo. O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się, gdy miałam trudna sytuacje, związaną z pisaniem pracy licencjackiej (nadal spotykam wiele kłopotów, związanych z jej ukończeniem, jeśli mogę prosić, to pamiętaj o mnie w modlitwie odnośnie obrony pracy licencjackiej) i narastające problemy w narzeczeństwie.

Przeczytaj