To już moja kolejna nowenna. Tym razem modliłam się o zdrowie psychiczne i fizyczne dla mojej koleżanki, która usłyszała straszną diagnozę. Jak wiecie zaraz po jej rozpoczęciu ZŁY zaczął mieszać. W 2 dniu nowenny wydarzył się w mojej rodzinie wypadek. Cały czas drżałam o los bliskich mi osób i bardzo się bałam co się wydarzy. Nie widziałam czy to dlatego, że zaczęłam kolejną nowennę wydarzył się akurat ten wypadek czy też nie. To była walka o życie. Również wtedy modliłam się jeszcze do św. Rity, aby pomogła nam w tej sytuacji beznadziejnej. Niestety bliska mi osoba w wyniku tej katastrofy nie przeżyła.
rodzina
Nowenna pompejańska i rodzina – zobacz, jak modlitwa kształtuje życie rodzinne! Zmień swoje życie z nowenną pompejańską! Uratuj swoją rodzinę!
Patrycja: Zmiana życia
Pochodzę z małej miejscowości, brak pracy, perspektyw na rozwój doprowadził mnie do depresji. Od dawna marzyłam o wyprowadzce do większego miasta (100km od rodzinnej miejscowości). Zawsze jednak było jakieś „ale”. Kiedyś od koleżanki usłyszałam o modlitwie do Świętej Rity. Nigdy nie byłam zbyt wierząca, ale byłam już w tak złym stanie psychicznym spowodowanym brakiem pracy, że wpisałam w internet hasło ” modlitwa w sprawach beznadziejnych „. I tak trafiłam i na modlitwę do Świętej Rity ale i na Nowenne Pompejańską.
Anna: Matka Boża uzdrowiła moją rodzinę
Moi rodzice od kilku lat nadużywali alkoholu, szczególnie tata. 2 dni w tygodniu był tylko trzeźwy, gdy musiał gdzieś jechać samochodem to nie pił, a poza tym pił codziennie. Mama piła dużo rzadziej, ale jak już się napiła, to robiła ogromne awantury i bałam się jej pijanej bardziej niż taty. Nie mieszkam już z nimi, wyniosłam się do innego miasta na studia, do domu zajeżdżam raz w miesiącu. Bardzo Kocham moich rodziców, to cudowni ludzie, no ale szczególnie tata ma problem z alkoholem.
Edyta: Znaleźć talenty w dziecku
Prosilam Maryjè aby pomogla mi w wychowaniu syna bo czasami nie wiedzialam co robíć. Syn od jakiegoś czasu uzależnił sie od tableta, tv i gier online. Poznał nowych kolegów, ktorzy dużà graja i Jak tylko mógł to chcial z Nimi się łàczyć. Kiedy nie pozwalam mu na to wpada w okropnà złość, krzyczy, mówi nieładne rzeczy. Moja nowenna nie byla doskonala. Ale kiedy modlilam sie wieczorem przy łóżku to môj 7-letni syn czasami zaczàł sie dołàczać do modlitwy.