Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

kinga: zwycięstwo nad samym sobą

Kinga: Zwycięstwo nad samym sobą

Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać 23 czerwca 2013 r. Prośba którą skierowałam do Matki Bożej była dość osobista i dotyczyła moich uczuć do pewnego człowieka. Już podczas jej odmawiania umiałam rozpoznać w sobie wolę Bożą w tej sprawie. Wiedziałam (po prostu czułam), że znajomość z tym człowiekiem nie była dla mnie dobra. W czasie odmawiania nowenny dowiedziałam się, ze człowiek ten ma poważne problemy emocjonalne, nałogi itd., choć na ile mógł, ukrywał to przede mną lub wprost mnie okłamywał. Najważniejszym dla mnie cudem, był drugi dzień po zakończeniu odmawiania nowenny. Nowennę  skończyłam odmawiać w Święto Wniebowzięcia  NMP.

Przeczytaj

alicja: to już 5 np w moim życiu!

Alicja: To już 5 NP w moim życiu!

Jak w temacie – właśnie skończyłam odmawiać 5 NP, odmawiam od 01.11.2012 z kilkudniowymi przerwami. Tak jak czytałam w Waszych świadectwach, ja również mogę potwierdzić, że ta modlitwa uzależnia, nie da się już bez niej żyć. Na NP natrafiłam „przypadkiem”. Tak bardzo się cieszę, że Maryja postawiła na mojej drodze ludzi, dzięki którym pośrednio zaczęłam właśnie odmawiać Nowennę. Także dzięki zmianie miejsca zamieszkania było to możliwe, a dodam, że jestem osobą uczącą się.

Przeczytaj

bogna: siła modlitwy różańcowej

Bogna: siła modlitwy różańcowej

Modlitwa różańcowa ma wielką moc, doświadczyłam tego wiele razy.Wymodliłam męża, który gdy jeszcze nie byliśmy narzeczeństwem chciał wyjechac z kraju w nielegalnych zamiarach. Długo sie przygotowywał do wyjazdu, bardzo mu zależało, a mimo to zapomniał ważnych dokumentów, zawrócił w pół drogi i stwierdził,że rezygnuje. Później był ślub i znowu problemy, kilka poronień, w kolejnej ciąży razem z mężem codziennie modliliśmy się na różańcu i teraz mamy dwoje zdrowych dzieci. 

Przeczytaj