Dobry wieczór. Obiecałam sobie, że gdy moja intencja zostanie wysłuchana, dam świadectwo, by dać nadzieję innym. Wczoraj skończyłam moją pierwszą nowennę pompejańską w intencji związanej z pracą. Po ubiegłym roku, jak mi się wydawało, najtrudniejszym w życiu (zmiany w życiu osobistym, utrata pracy, nowotwór), nastał kolejny, chyba jeszcze trudniejszy.
praca
Modlitwa nowenną pompejańską w intencji znalezienia lub utrzymania pracy. Tysiące osób i ich świadectw jest dowodem na to, że trzeba się modlić! Znajdź pracę marzeń poprzez odmówienie nowenny!
Krystyna: Czyż to nie cud?
Witam serdecznie.
Minęło już trochę czasu, odkąd Matka Boża Pompejańska wysłuchała mojej prośby.
Pewnego dnia straciłam pracę, otrzymałam trzymiesięczne wypowiedzenie… i nie wiedziałam co ze mną będzie, ponieważ ze względu na wiek nie jestem już atrakcyjna dla pracodawców, poszukiwane są osoby młodsze.
Anna: Łaska otrzymania pracy
Na Nowennę trafiłam przypadkiem, w Internecie. Byłam w bardzo trudnej sytuacji, po pięćdziesiątce straciłam pracę, a wydatki duże, dom na utrzymaniu, kredyt. Miesiąc po odmówieniu Nowenny otrzymałam propozycję dobrej pracy. Zaczynam za dwa tygodnie. Jestem szczęśliwa, spokojna. Zawierzyłam swoje życie Jezusowi i Maryi i czuję się dobrze, jak nigdy dotąd.
Anka: Wystarczyło poprosić
Kilka razy pisałam to świadectwo.Tym razem mam nadzieję że uda się. odmówiłam kilka „Pompejanek” w różnych intencjach. Nie zawsze to czego chciałam było po myśli Matki Bożej, ale nigdy nie zostawiła mnie z niczym. Kiedyś modliłam się o pracę. Znalazłam ją jeszcze w trakcie Nowenny, ale była to najgorsza robota jaką mogłam sobie wyobrazić.
Grzegorz: Różaniec – cud cudów
Nowennę pompejańską odmawiam od kilku lat, jednak jest to moje pierwsze świadectwo na portalu internetowym. Sięgnąłem po nią, kiedy znalazłem się na bardzo ostrym życiowym zakręcie: w pracy było pełno stresu i nerwowości, w domu częste kłótnie i nieporozumienia, a mnie po prostu odechciewało się czasami żyć. Na nowennę trafiłem w internecie.
Anna: Wiem że Pan Bóg nigdy nas nie zostawi
Szczęść Boże! Przepraszam kochana Matenko, ze zwlekałam z napisaniem tego świadectwa. Nowennę odmawiam od października 2016 z niewielkimi przerwami. Modlitwę poznałam dzieki pewnej osobie, która Pan Bóg postawił na mojej drodze w pracy. Modliłam sie głównie w intencji pracy, która jest bardzo stresująca. Dzieki opiece Matenki sytuacja sie poprawiła DIAMETRALNIE! To jest wręcz niesamowite.