Szczęść Boże!
2 lata temu odmówiłam 2 Nowenny Pompejańskie. Pierwsza dotyczyła związku, który się rozpadł. Poprosiłam Maryję żeby sprawiła żebyśmy wrócili do siebie i zostali małżeństwem jeśli faktycznie jesteśmy sobie przeznaczeni i to będzie dobre dla nas albo żebym spotkała na swojej drodze osobę, która mnie pokocha i ożeni się ze mną. Co prawda nie mam kontaktu z tamtą osobą ale nowenna bardzo szybko uleczyła mnie z bólu, uwolniła z grzechu ciężkiego i zaczęłam znowu być szczęśliwa i cieszyć się życiem. Tak jest do teraz. 🙂