Moje życie potoczyło się tak ,że przez kilka lat nie mogłam przystępować do sakramentów św. Bardzo mi tego brakowało. Problemy zdrowotne syna , problemy w pracy i utrata zaufania do partnera doprowadziły mnie do depresji i wtedy jeszcze bardziej zaczęło mi brakować Boga w codziennym życiu. Zaczęłam czytać książki o nawróceniach . Trafiłam na „Królową Różańca Świętego” i nowennę pompejańską , ale bałam się ,że nie dam rady.
powrót
Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!
Mirosława: Uratowanie syna
Mój syn Piotr po ukończeniu średniej szkoły wyjechał z rodzinnego miasta do stolicy.
Agata: Oczyszczenie małżeństwa ze złych relacji
Jestem trochę w nietypowej sytuacji bo mój mąż nie odszedł do innej i nigdy nie miał takiego zamiaru. Ciągle mnie kocha a jesteśmy małżeństwem już 25 lat. Jednak od kilku lat nawiązuje relacje z różnymi kobietami. Po kilku latach powiedział mi o tym mąż jednej z nich i to był dla mnie szok bo niczego nie czułam, nie podejrzewałam ani nie zauważyłam.
Weronika: Druga szansa
Jestem w trakcie odnawiania swojej 3 nowenny. Pierwsza odmowilam za moją chora mamę, która chorowała na nowotwór, prosząc o zdrowie dla niej. Druga i teraźniejsza odmawiam o powrót byłego chłopaka. Czy moje intencje zostały wysluchane? Nie, ale to nie znaczy, że moja modlitwa nie ma sensu 🙂 Ale zacznę od początku. Dwa lata temu poznałam cudownego chłopaka, tylko wtedy nie umiałam tego docenić. Wierzący, bardzo, co mnie trochę przerazalo, bo moje relacje z Panem Bogiem były raczej obojętne.. Tzn chodziłam do kościoła, ale wiecie nie czułam tego tu w sercu. I Pan Bóg postawił go na mojej drodze chyba wlasnie, aby on troche nakierowal mnie w życiu. Zaczęliśmy ze sobą chodzić przed wakacjami. Wtedy kiedy cały świat zaczynał mi się walić na głowę. Wiecie to taki moment kiedy miało się wszystko, a nic się nie docenialo… Miałam wtedy mamę, jego.
Nie traćmy wiary! Modlitwa za byłą miłość
Szczęść Boże 🙂 Dwa miesiące temu, krótko po tym jak rozstałam się z mężczyzną, którego bardzo kochałam (i nadal kocham) postanowiłam odmówić NP prosząc Maryję o to aby wyprosiła u Pana nasz powrót do siebie lub jeśli jest to niezgodne z Jego wolą, aby swą modlitwą przed Bogiem pomogła mi zaleczyć rany po zerwaniu. Już przed tą sytuacją kilkukrotnie starałam się zacząć Nowennę (w różnych intencjach) jednak udało mi się dotrwać maksymalnie do 7-8 dnia.
Urszula: Wracające nadzieje
Pragnę podzielić się moim drugim świadectwem .Ile odmówiłam nowenn już nawet nie liczę . Otrzymałam wiele łask nawet takich o które nie prosiłam .Świadectwo dotyczy mojego syna i jego przyszłości .Zostawiła go narzeczona z którą planowali wspólną przyszłość ,jest w wieku w którym czas się ustatkować . Modliłam się aby nie stracił wiary o dobrą dziewczynę na żonę i szczęśliwy i udany związek a potem małżeństwo i rodzinę.