Drodzy czytelnicy,
Chce podzielic sie z Wami moja radoscia i zlozyc swiadectwo wielkiej laski jaka otrzymalam za posrednictwem Maryi, Najswietszej i Najlaskawszej Matki!
W koncu lipca zwolilam sie z pracy, po prawie 12 latach. Powodow bylo duzo, miedzy nimi to, ze chcialam sie odciac od grzesznej przeszlosci.
Poczulam sie osamotniona, duzo zalu i rozgoryczenia i niepewna przyszlosc. Strach, niepewnosc jutra, poczucie winy w stosunku do mojej kochanej rodziny…